https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Treichel został pierwszym społecznym opiekunów zabytków w powiecie grudziądzkim

(PA)
Jacek Treichel na co dzień pracuje w Ministerstwie Obrony Narodowej
Jacek Treichel na co dzień pracuje w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Bilski
- Nie chcę bezczynnie patrzeć jak niszczeje nasze dziedzictwo narodowe: pałace, zamki, obiekty sakralne. Będę działał, żeby ocalić je od ruiny i zapomnienia - zapewnia Jacek Treichel.

-Jaki priorytet postawił pan sobie obejmując tę funkcję?
- Myślę o zrealizowaniu projektu polegającego na udokumentowaniu małych obiektów architektury sakralnej. Chodzi o przydrożne krzyże i kapliczki znajdujące się na terenie powiatu. To przedsięwzięcie będzie wymagało współpracy z proboszczami i diecezjami, ale myślę że ułoży się pomyślnie. Szacuję, że zajmie mi to około dwóch lat.

- Co jeszcze należy do pana zadań?
- Reagowanie na dewastację zabytków. Gdy zauważę akty wandalizmu, na przykład pomalowane przez grafficiarzy mury ruin zamków czy pałacyków, powybijane okna, jestem zobowiązany zgłosić to do odpowiednich służb. Ważne jest też to, aby nie dopuścić do tego, żeby zabytki popadały w dalszą ruinę. Ubolewam nad tym, że niektóre są naprawdę w złym stanie. Mam tu na myśli między innymi zamek w Pokrzywnie czy pałac w Mełnie.

Przeczytaj także: Wicemistrzyni olimpijska Sylwia Bogacka i ppłk Jacek Treichel
- Sam pan zgłosił chęć zostania społecznym opiekunem zabytków?
- Tak. Zainteresowałem się tym, ponieważ zostałem członkiem zarządu PTTK, a jedną z jego "misji" jest ochrona zabytków.

- Nie będzie pan pobierał za tę "pracę" pieniędzy. Czym zatem kierował się pan ubiegając o tę funkcję?
- Zabytki to nasze dziedzictwo narodowe, a ja nie chcę bezczynnie patrzeć jak ono niszczeje. Żeby zostać opiekunem musiałem wnioskować do Wojewódzkiego Konserwatora Ochrony Zabytków i zdać egzamin.

- Pomaga ktoś panu? Czy działa pana w pojedynkę?
- Wspiera mnie żona.

- Interesuje się pan zabytkami?
- Oczywiście. Razem z żoną jesteśmy pasjonatami architektury sakralnej. Naszym "konikiem" jest gotyk.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska