Jak mocno zaszaleje Aleksandra? Służby w regionie w gotowości

Co ma zrobić kierowca

- Z powody orkanu Aleksandra strażacy radzą zweryfikować plany dalszych wyjazdów prywatnymi samochodami w piątek i sobotę.
- Kierowcy nie powinni parkować aut pod drzewami. Piesi podobnie - nie powinni chronić się przed nawałnicą pod drzewami ani pod lekkimi konstrukcjami, np. wiatami autobusowymi i tramwajowymi. Silny podmuch wiatru może je przewrócić i poranić ludzi.
- Drogowcy przypominają, że śliskość nawierzchni występuje szczególnie nocą, gdy temperatura spada poniżej zera i zamarza cienka warstwa wody.
Na śliskie drogi trzeba uważać zwłaszcza na odcinkach śródleśnych, wiodących w pobliżu rzek i jezior oraz na mostach i wiaduktach.
- Bieżące informacje o sytuacji na drogach krajowych i autostradach w całej Polsce można uzyskać pod całodobowym numerem tel. 19 111.

Orkan, który nadciąga do nas znad Wysp Brytyjskich, nosi wdzięczną nazwę Aleksandra. Na Kujawach i Pomorzu pojawi się już dziś. Po południu pokaże, na co ją naprawdę stać.

Powieje, popada
- Chodzi nie tylko o duży spadek ciśnienia - do około 940 hektopaskali - ale też o siłę wiatru i o opady deszczu- wyjaśnia Rafał Maszewski, współpracownik Katedry Meteorologii i Klimatologii UMK w Toruniu. - Najmocniej powieje na wybrzeżu morskim i w górach, bo do 110 kilometrów na godzinę. W naszym regionie w porywach do 60 kilometrów, a może nawet szybciej. To typowe dla naszego klimatu zjawisko pogodowe związane z gwałtownym przejściem z jesieni w zimę. Zawsze wtedy znad Atlantyku nadciągają głębokie niże.

Czytaj: Nad regionem może silnie powiać. Orkan Aleksandra zbliża się do Polski'

Niż znad Wysp Brytyjskich ma charakter wtórny, bo ten właściwy - groźniejszy - rozbudował się nad Morzem Norweskim i objął dużą część Europy północnej i zachodniej.
Jak wyjaśnia Maszewski, Aleksandra będzie jednak znacznie łagodniejsza niż ubiegłoroczny Ksawery. Aleksandra przyniesie z południowego zachodu ocieplenie, bo zasysać będzie powietrze znad południowej Francji i północnej Hiszpanii. W efekcie na termometrach zobaczymy nawet 6-7 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie w piątkowe popołudnie. W sobotę wiatr zacznie słabnąć.
- Nawałnicy będzie towarzyszył obfity deszcz. Tak będzie także w kolejne dni, szczególnie w północnej części regionu. Chwilami może popadać śnieg - informuje dr inż. Bogdan Bąk, bydgoski synoptyk.

Uważaj, bo ślisko!
Bogdan Bąk ostrzega też kierowców, bo drogi będą śliskie, zwłaszcza w nocy i nad ranem.
- To prawda. Dlatego monitorujemy sytuację pogodową i wszędzie tam, gdzie pojawia się śliskość nawierzchni, posypujemy piaskiem - mówi Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Szczęśliwie, nie grożą nam obfite opady śniegu. Na pewno śnieg nie będzie nawiewany na drogi z pół. A tak było w ubiegłym roku.

Służby są gotowe
- Stosowne ostrzeżenia otrzymały wszystkie powiatowe centra kryzysowe, straż pożarna, policja, zarządcy dróg, lasy państwowe - informuje Bartłomiej Michałek, rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego.
- Mamy szczegółową prognozę pogody i jesteśmy w gotowości, także ochotnicze straże pożarne - zapewnia mł. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Silny wiatr może być szczególnie dotkliwy na drogach. W takich sytuacjach strażacy robią zwłaszcza przeglądy pilarek i sprawdzają zapasy paliwa do wozów bojowych oraz innego sprzętu mechanicznego.