Jak wieś stała się miastem. "Chcę, żeby młodzi stąd nie wyjeżdżali". Zobaczcie nowe miasto Pruszcz z lotu ptaka

Pierwsza sesja radnych miasta Pruszcz odbyła się dzisiaj (22 lutego) w południe w hali widowiskowo-sportowej. Uczestniczyło w niej wielu gości. Okazją było uroczyste odczytanie aktu nadania Pruszczowi statusu miasta oraz wręczenie insygniów władzy burmistrzowi i przewodniczącemu rady miejskiej. Są to łańcuchy złożone z 20 ogniw, symbolizujących sołectwa gminy Pruszcz. Insygnia zdobi zielony kamień, korespondujący z zielenią herbu Pruszcza, co ma podkreślać rolniczy charakter gminy. Na insygniach została też umieszczona data nadania praw miejskich.
- Jako najważniejsza data w historii Pruszcza – powiedział Piotr Radecki, przewodniczący rady miejskiej.
To on wręczył insygnia władzy pierwszemu burmistrzowi Pruszcza. Dariusz Wądołowski był wzruszony.

- Szansę na rozwój Pruszcza poprzez nadanie mu statusu miasta dostrzegłem w 2017 roku – wspominał burmistrz. - Od tego czasu minęło pięć lat, ale żebyśmy mogli spełnić wszystkie kryteria, minęły całe wieki i pracowało na to kilka pokoleń.

Przypomnijmy, że wieś ubiegająca się o status miasta musi liczyć minimum 2 tysiące mieszkańców (Pruszcz ma 2721), być wyposażona w wodociągi i kanalizację, maksymalnie 40 procent mieszkańców może zajmować się rolnictwem i w centrum nie ma być gospodarstw rolnych.

- Proces pisania wniosku o nadanie nam praw miejskich i konsultacji społecznych w tej sprawie przypadł na lata pandemii – przypomniał burmistrz. - To utrudniało nam prace, ale wierzę, że było warto. Upatruję w nich dużą szansę na rozwój tego miasta i nie tylko jako burmistrz i mieszkaniec, ale przede wszystkim jako rodzic. Chcę, żeby Pruszcz był miejscem do życia i do pracy, żeby młodzi stąd nie wyjeżdżali.

W imieniu wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza, życzył tego Pruszczowi wicewojewoda Radosław Kempiński:
- Cieszę się, że wasze starania zakończyły się sukcesem. To będzie impuls do rozwoju Pruszcza. Życzę, abyście realizowali tu swoje marzenia.

Pomoc w rozwoju Pruszcza obiecywali liczni goście, wśród nich Barbara Studzińska, starosta świecki oraz Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego:
- Jako samorząd województwa deklaruję dalsze zwracanie uwagi na wasze potrzeby - powiedział.
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, a zarazem prezes Stowarzyszenia Metropolia Bydgoszcz, do którego gmina Pruszcz przyłączyła się sześć lat temu, dziękował burmistrzowi za dotychczasową współpracę.
- Jestem wielkim zwolennikiem współpracy między samorządami – podkreślił. - Szukamy i będziemy szukać tych pól, gdzie wspólnie z miastem Pruszcz możemy robić coś dobrego dla naszych mieszkańców.

Częścią uroczystości było przypomnienie historii Pruszcza, również w formie wystawy, zorganizowanej w holu sali widowiskowo-sportowej.