Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upinamy firanki

(pio)
Firany ozdobią nasze okna, pod warunkiem, że ładnie je upniemy
Firany ozdobią nasze okna, pod warunkiem, że ładnie je upniemy Fot. sxc
Parę lat temu wyparły je rolety i żaluzje, teraz znowu wracają do łask. Firany, bo o nich mowa, ozdobią nasze okna, pod warunkiem, że ładnie je upniemy.

Okno bez firan jest jak oko bez powieki. Coś w tym jest. Za pomocą odpowiednich wzorów firan i zasłon, sposobu ich upięcia można optycznie powiększyć pomieszczenie.

Żabki na karniszu
Tradycyjne upinanie to zawieszanie ich na żabkach na karniszu. Zamiast żabek mogą być też troczki, szelki, tunele, koła, plisy albo fleksy czy taśmy marszczące.

Paniom, które nie mają wprawy w upinaniu firanek i zasłonek, radzimy kupić firanki gotowe, wprost do zawieszenia.

Taśmy do upinania firan można kupić w pasmanterii i wszyć je samemu, albo zlecić to firmie krawieckiej, która specjalizuje się w upinaniu firanek.

Jest taśma, jest szybciej
Dzięki taśmom marszczącym oszczędzamy czas na upinanie firan. Wszywa się je w górną część firany czy zasłonki. To właśnie przez te usztywnienia firany układają się równo. Nie przeszkadza to nawet wtedy, gdy chcemy otworzyć szeroko okno balkonowe. Za pomocą jednego pionowo wiszącego troczka ściągamy firankę balkonową na bok ściany i już można swobodnie otworzyć drzwi balkonowe.

Firanki dekoracyjne wykonuje się z lekkich, przezroczystych tkanin, np. organtyny, tiulu, woalu, delikatnej bawełny. Takie firanki zdobią okna, ożywiają pokój. Oprócz tego ozdobione mogą być tasiemkami z bawełny lub atłasu, lamówkami, pomponikami, wstążeczkami, koralikami, a nawet piórkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska