28-letni Estończyk (198 cm) może grać na pozycji obrońcy lub niskiego skrzydłowego. Na koncie ma występy w kilku solidnych zespołach. W barwach najlepszego estońskiego zespołu Kalev-Cramo kilka sezonów rywalizował w lidze VTB (po raz ostatni dwa lata temu - 29 min, 13,8 pkt. W międzyczasie próbował szczęścia w lidze hiszpańskiej, ale bez specjalnego powodzenia.
Pierwsze poważne wyzwanie poza granicami macierzystej ligi to kontrakt z niemieckim Medi Bayreuth w poprzednim sezonie. W lidze notował na koncie 10,3 pkt i ponad 6 zbiórek na mecz. Oprócz aktywności na deskach jego atutem jest bardzo solidny rzut z dystansu: ponad 40 proc. w ostatnim sezonie, a w 2019 miał nawet 55 proc. w lidze VTB.
Janari Joesaar dał się niedawno poznać polskim kibicom w kwalifikacjach mistrzostw świata. W meczu wyjazdowym rzucił 22 punkty, będąc najlepszym zawodnikiem swojego zespołu, w rewanżu w Lublinie dorzucił 14 punktów.
Jestem bardzo podekscytowany, że będę mógł zagrać w Anwilu Włocławek. Słyszałem wiele dobrego o kibicach i atmosferze w Hali Mistrzów. Mam nadzieję, że to będzie wspaniały sezon i zajdziemy daleko we wszystkich rozgrywkach, w jakich weźmiemy udział - powiedział Janari Joesaar, cytowany przez klubowy portal.
We włocławskim zespole Estończyk zajmie miejsce Jamesa Bella, który miał ofertę z Anwilu Włocławek, ale dostał lepszą w lidze japońskiej. Wcześniej kontrakty w ekipie Przemysława Frasunkiewicza podpisali Josh Bostic, Luke Petrasek, a z Polaków ważne kontrakty mają Kamil Łączyński, Marcin Woroniecki, Maciej Bojanowski, Dawid Słupiński i Łukasz Frąckiewicz.
