Jarosław Sellin do Grudziądza przyjechał w ramach cyklu ogólnopolskich spotkań polityków PiS z mieszkańcami "#Polska jest jedna". W sobotnie południe, w sali Cechu Rzemiosł Różnych spotkał się z grupą około 40 mieszkańców Grudziądza i okolic (w tym grudziądzcy radni i działacze PiS).
W swoim wystąpieniu wstępnym mówił o sukcesach rządów PiS, m.in.
- o wprowadzeniu programu 500 plus: - To nie jest socjal, to inwestycja w przyszłość - mówił Sellin. - Nie sprawdziły się zapowiedzi naszych przeciwników, że pieniądze zostaną przeznaczone na patologie: na alkohol, używki. Polacy bardzo roztropnie wydają te pieniądze, m.in. na doposażenie domów, na buty, na wakacje.
- o konieczności systemowego naprawienia służby zdrowia: "Bez dodatkowych nakładów jest to niemożliwe. Nakłady na ten cel będą w najbliższych latach rosły do 6 proc. PKB, czyli takiej skali jaka jest w dobrze rozwiniętych krajach zachodnich."
- o sojuszu z USA i umacnianiu współpracy z NATO: "USA to jest to jedyny kraj, który jest zdolny do realnej pomocy".
- o zapowiedziach rządu PiS powszechnie znanych pod hasłem "Piątka Morawieckiego".
Muzea "polityki historycznej"
Sellin mówil też o swojej - ministerstwa kultury - "branży":
- o polityce historycznej budowanej na podstawie instytucji już istniejących jak IPN, Muzeum Powstania Warszawskiego, Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami,
- zapowiedział budowę Muzeum Historii Polski: "Będzie syntetyzowało tysiąc lat naszych dziejów",
- przygotowaniach do tworzenia muzeum Jana Pawła II w Warszawie: "Dotychczas nie ma on swojego muzeum w Polsce! Jest jedno w Wadowicach, ale prezentuje ono tylko okres młodości Jana Pawła II".
- a także budowie muzeów: Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, Ziem Wschodnich RP w Lublinie, Pamięci Sybiraków w Białymstoku, Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce oraz Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych w Warszawie.
Wiceminister gratulował
Sellin gratulował też Grudziądzowi tego, że na prezydencką listę Pomników Historii wpisano w ubiegłym roku nadwiślańską panoramę Grudziądza z kompleksem spichlerzy.
Mamy Pomnik Historii. I pamiątkowe pocztówki z panoramą Grudziądza
Przekonywał, że to ułatwi pozyskiwanie unijnych pieniędzy na ich rewitalizację.
Gratulował także grantów, które instytucje z Grudziądza i okolic zdobyły w konkursach jego ministerstwa, m.in.:
- muzeum w Grudziądzu otrzymało 200 tys. zł na wystawę poświęconą Centrum Wyszkolenia Kawalerii,
- gmina Radzyń Chełmiński - środki na prowadzenie prac w ruinach zamku krzyżackiego,
- parafie w Okoninie - 100 tys. zł, w Świętem - 50 tys. zł na odnowę kościołów i ich zabytkowego wyposażenia
Jarosław Sellin dodał, że Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego podlega grudziądzka Państwowa Szkoła Muzyczna, na którą ministerialne nakłady w ciągu roku wzrosły z 2,6 mln zł do 2,750 mln zł, czyli o ok. 6 proc.
- Posłowie, senatorowie, też się o to starają - mówił Sellin.
Pytania tak, ale na kartkę
Z jednej strony politycy PiS zapewniali, że chcą otwarcie rozmawiać, z drugiej jednak - jak tłumaczono: dla porządku i sprawnego przebiegu spotkania - poprosili, aby pytania zapisać na puszczonej w obieg kartce.
Wyjątek zrobiono dla Zbigniewa Zelmańskiego, znanego w Grudziądzu działacza społecznego.
- Właśnie się dowiedziałem, że w Polsce mamy 26 tysięcy milionerów. Czy oni również potrzebują 500 plus? To trzeba inaczej rozwiązać - mówił Zelmański.
"Zginął tragicznie nad Smoleńskiem" - napis pod popiersiem Lecha Kaczyńskiego wywołuje emocje
Sellin odpowiedział, że pobieranie dodatku na dzieci nie jest obowiązkowe. Przyznał, że zapewne jest grupa osób, które nie potrzebują tych pieniędzy, jednak stworzenie administracji, która miałaby badać takie przypadki, byłoby kosztowniejsze niż wypłata dla wszystkich.
Więcej urodzeń dzieci po wprowadzeniu programu "Rodzina 500 plus".