Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Jesteśmy dobrze usposobieni - mówi Tomasz Asenky, trener Olimpii Grudziądz

(DARK)
Piłkarze Olimpii (biało-zielone stroje)mają dobre wspomnienia z meczów z Wartą. Oba mecze wygrali 2:1.
Piłkarze Olimpii (biało-zielone stroje)mają dobre wspomnienia z meczów z Wartą. Oba mecze wygrali 2:1. Fot. Paweł Skraba
Biało-zieloni w kolejnym meczu o mistrzostwo 1. ligi piłki nożnej podejmą Wartę Poznań. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godz. 12.30.

Lizanie ran w ekipie z Grudziądza po porażce z Sandecją trwało bardzo krótko. Teraz wszystkie siły kierowane są na spotkanie z drużyną ze stolicy Wielkopolski.

- Po powrocie z Nowego Sącza wszyscy byliśmy odrobinę przybici osiągniętym wynikiem, ale trwało to raptem, jeden, dwa dni - twierdzi trener Tomasz Asenky. - Powiedzieliśmy sobie, że to, co złe już za nami i teraz patrzymy w przyszłość. Oczywiście, wiemy co zrobiliśmy źle i postaramy się to poprawić. Teraz wszystkie siły mamy skupione na meczu z Wartą - dodaje.

Nietypowa pora grania

Poniedziałek był dniem wolnym. Od wtorku zaczęły się przygotowania do niedzielnego meczu. Od czwartku zespół trenuje o godz. 12.30. Taka nietypowa pora zajęć wymuszona jest godziną rozgrywania meczu. Przypomnijmy, że spotkanie transmituje Orange Sport.

- Pora meczu jest nietypowa i musimy zrobić wszystko, by przyzwyczaić organizmy do wysiłku - uważa szkoleniowiec biało-zielonych. - Jednak nie ma co za wiele narzekać. Trzeba być przyzwyczajonym do gry o każdej porze i w każdych warunkach, a nie szukać alibi - dodaje.

Na zajęciach trwa praca nad taktyką i skutecznością. Dużo uwagi poświęcane jest na wyprowadzanie piłki z własnej połowy i rozpoczynanie ataków. Zespół wróci do ulubionego ustawienia czyli grania w diamencie (1-4-2-3-1).

Ostrożny optymizm

Grudziądzanie po pięciu meczach są dokładnie w środku ligowej stawki. Mają 6 punktów straty do miejsca dającego awans i tyle samo przewagi nad strefą spadkową.

- Wiemy, że czeka nas trudny mecz - przyznaje opiekun biało-zielonych. - To spotkanie da nam odpowiedź: o co gramy. Zwycięstwo pozwoli dołączyć do czołówki. Ewentualna porażka może wprowadzić niepokój i pewną nerwowość. Jesteśmy dobrze usposobieni i z ostrożnym optymizmem podchodzimy do potyczki - dodaje.

Jeśli chodzi o sprawy personalne, to dwóch zawodników jest nie w pełni sił. Mariusz Kryszak podkręcił staw skokowy podczas meczu rezerw. Z kolei Grzegorz Gebauer ciągle trenuje indywidualnie po kontuzji.

Pięciu trenerów w sezonie

Warta w poprzednim sezonie rozczarowała. Głosy płynące z ekipy z Drogi Dembińskiej o awansie okazały się mrzonką. Zespół grał słabo. Nie pomagały zmiany trenerów, których było aż pięciu. Dopiero ostatni - Czesław Owczarek ustabilizował sytuację i dostał szansę prowadzenia zespołu w tym sezonie.

Warciarze w tabeli wyprzedzają o punkt grudziądzan. Wygrali i remisowali po dwa mecze oraz doznali jednej porażki. Jednak warto zaznaczyć, że tylko raz byli gospodarzem meczu i to rozegranego w Grodzisku Wlkp. Jednak w czwartek Warta otrzymała warunkową zgodę na rozgrywanie meczów na swoim stadionie w Poznaniu. Obiekt przy Drodze Dembińskiej przechodzi gruntowny remont.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska