Pod koniec stycznia rada gminy w Jeziorachprzyjęła uchwałę o zamiarze "obniżenia stopnia organizacyjnego" szkoły podstawowej w Rzeszynku. Władze gminy zamierzają pozostawić w placówce klasy 1-3 i "zerówkę". Starsi uczniowie będą dojeżdżać do Jezior Wielkich.
Przeczytaj także:Rodzice i władze powiatu mogileńskiego deklarują chęć spotkania. Ale każdy na innych warunkach
A centrum kultury wsi zostaje na miejscu...
Gmina tłumaczy, że zmiana pozwoli lepiej wykorzystać publiczne pieniądze, a pozostawienie najmłodszych klas nie pozbawi środowiska "ważnego ośrodka kultury".
Decyzja budzi sprzeciw części mieszkańców, podczas głosowania podzieleni byli także radni. Dodatkowo wicemarszałek Dariusz Kurzawa, skierował do wojewody pismo, prosząc o zbadanie zasadności zmian w szkole. Jak mówi wicemarszałek nie przedstawiono wiarygodnych danych ekonomicznych i nie powiadomiono skutecznie rodziców o założeniach reformy.
Dziś rada gminy ma przyjąć uchwałę już nie o zamiarze, ale o faktycznej likwidacji placówki.
Jak mówi Grażyna Leśniewska, sekretarz gminy samorząd ma wszystkie niezbędne opinie do podjęcia decyzji. Przypomnijmy, że na temat zmian musiały się wypowiedzieć m.in. związki zawodowe.
Po sesji będą dokumenty
Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody przyznaje, że pani wojewoda cały czas czeka na wyjaśnienia w tej sprawie.
- Wiemy, że po poniedziałkowej sesji zostaną nam dosłane jeszcze dokumenty - mówi nam rzecznik.
Czytaj e-wydanie »
