Joker Mekro Świecie - Karpaty Krosno
Joker Mekro Świecie - Karpaty Krosno 3:1 (25:17, 21:25, 25:16, 25:21)
Joker: Przepiórka, Łukasiewicz, Strządała, Ziółkowska, Wójcik, Flakus, Walczak (libero) oraz Toborek, Wyrwa, Kutyła.
Karpaty: Oyibo, Wojda, Prokop, Słonecka, Bałucka, Grzegorczyk, Czekalska (1. libero) oraz Bączyńska, Szcześnik, Mikołajewska, Jurczyk, Czarnowska (2. libero).
W zespole ze Świecia zabrakło dziś pierwszej rozgrywającej Katarzyny Wenerskiej, która zmaga się z urazem pleców. Zastąpiła ją Aleksandra Przepiórka. I to bardzo udanie. Przepiórka nie tylko dobrze rozdzielała piłki koleżankom, ale także kilka razy zaatakowała skutecznie z przechodzącej piłki i zapunktowała blokiem. Z kolei w zespole z Krosna wystąpiła Anna Bączyńska, która w II lidze grała przeciw Jokerowi w barwach Pałacu II Bydgoszcz.
Początek inauguracyjnej partii był bardzo zacięty. Do remisu 7:7. Potem jokerki zdobyły 5 "oczek" pod rząd. Następnie utrzymywały rywalki na dystans (14:9, 15:10, 18:12). Trener gości Dominik Stanisławczyk szukał różnych rozwiązań zmianami, ale bez skutku. Joker wygrał pewnie do 17.
Drugi set zaczął się od prowadzenia karpatek (3:0 i 5:2), ale świecianki szybko odrobiły straty. Później do 19:19 kibice byli świadkami wymiany ciosów, punkt za punkt. W kluczowym momencie seta do głosu doszły zawodniczki z Podkarpacia, które odskoczyły na 3 punkty i już nie pozwoliły na zmniejszenie tej zaliczki. Wygrały 25:21.
Pod kontrolą beniaminka
Set nr 3 zaczął się pod dyktando podopiecznych Mariusza Bujka, które dość szybko zbudowały sobie 3-5 punktów przewagi (5:2, 11:6). Trochę nerwową atmosferę przy 13:10 wprowadzili sędziowie dopatrując się ataku gospodyń w antenkę, choć piłka jej nie dotknęła. Z kolei po stronie gości nie zauważyli podwójnego odbicia. Na szczęście nerwy uspokoiły dwa skuteczne ataki Patrycji Flakus. Do tego Anna Bączyńska i Joanna Prokop pomyliły się w ataku. I gospodynie odskoczyły na 17:11. Takiej zaliczki już nie roztrwoniły do końca tej partii wygrywając ją do 16.
W 4. secie jokerki nie spuściły z tonu. Od 9:8 zaczęły uciekać Karpatom (12:8, 16:12, 20:13). Krośnianki próbowały odrobić straty, ale były bezsilne. Po ostatnim ataku Eweliny Toborek jokerki wraz z kibicami mogły świętować szóste zwycięstwo w I lidze, ale dopiero drugie za trzy punkty.
W zespole Jokera po raz kolejny najskuteczniejszą zawodniczką była Patrycja Flakus. Nie przeszkodziły jej problemy grypowe. Na wyróżnienie zasłużyły też Aleksandra Przepiórka i Marta Ziółkowska.
W niedzielę z Zawiszą
Jutro w samo południe Joker zagra awansem ze środy mecz Pucharu Polski Kobiet z Zawiszą Sulechów. Ten w sobotę w lidze ograł w Warszawie Spartę 3:0 (20, 23, 20). Zapraszamy kibiców o godz. 12 do hali widowiskowo-sportowej w Świeciu.