Kacper Skibicki "nasz chłopak" w Legii Warszawa, przed rewanżem w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów UEFA

13 lipca 2021, 5:50

Kacper Skibicki przygotowuje się do rewanżowego meczu w I rundzie eliminacji w europejskiej Lidze Mistrzów

Co słychać u Kacpra Skibickiego, 19-latka z Płutowa w gminie Kijewo Królewskie, który od stycznia br. jest zawodnikiem pierwszego zespołu Legii Warszawa? Niedawno zaliczył debiut w Europucharach.

Przypomnijmy, piłkarz pochodzący z Płutowa w rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 spektakularnie zadebiutował w pierwszym zespole Legii. Młodzieżowiec wszedł na boisku w meczu 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Lechem Poznań i już po kilku minutach zdobył swoją debiutancką bramkę. Mecz 2:1 wygrał stołeczny klub, a nastolatek z powiatu chełmińskiego trafił na usta niemal wszystkich portali sportowych i kibiców.

Obecnie przygotowuje się do tego, by wbiec na murawę w meczu rewanżowym I rundy eliminacji Ligi Mistrzów UEFA Legia Warszawa - FK Bodo/Glimt. W pierwszym spotkaniu Legia pokonała Norwegów 3:2. Kacper Skibicki zaliczył asysty przy dwóch bramkach - najpierw po jego dośrodkowaniu bramkarza Norwegów pokonał Luquinhas, potem jego dobre podanie w gola zamienił Mahir Emreli.

Mistrz Polski na więc w eliminacjach Ligi Mistrzów duże szanse na przejście do drugiej rundy. W wygraniu drugiego spotkania pomagać mu będą ściany, mecz z mistrzem skandynawskiego kraju odbędzie się bowiem na stadionie Legii.

Kacper Skibicki gra w Europucharach. Zaliczył już asysty przy dwóch golach

- W swoim debiucie w Europejskich Pucharach czułem się bardzo dobrze, jak przed meczem z Lechem Poznań - podsumował Kacper Skibicki. - Myślę, że zagrałem dobry mecz, dwie asysty pokazują, w ofensywie jest dobrze. A w defensywie - wiem, że popełniłem błąd przy bramce. Gry w defensywie dopiero się uczę pozycji wahadłowego. W tej nauce jest na poziomie 60 procent, są rzeczy do poprawy, ale będę nad tym pracował na treningach.

Z warszawskiej Legii odeszło niedawno dwóch wahadłowych, więc Skibicki - młodzieżowiec - ma szansę na stałe zająć miejsce na tej pozycji.

- Zobaczymy co będzie, jak wróci Josip. Na razie jestem myślami przy przygotowaniach do środowego meczu rewanżowego z Bodø - dodał Kacper Skibicki. - Wierze, że rozegramy bardzo dobry mecz. Boisko będzie naszym dodatkowym atutem - na naszym piłka skacze, u nich - siadała.

Początek spotkania na Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego w środę o godz. 20. Spotkanie sędziował będzie Aristotelis Diamantopoulos.

Oprac. na podst. materiałów Legii Warszawa.