Po Andrzeju Wiśniewskim i Ruchu dla Grudziądza, wczoraj PSL zaprezentował swój program wyborczy.
Ludowcy zapewniają, że ściągną do Grudziądza inwestorów.
- Nasza strefa jest ewenementem w kraju. Moglibyśmy wpisać ją do obszarów chronionych "Natura 2000" - żartuje Krzysztof Pokora, wskazując na pustki w Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
PSL chce też odmienić grudziądzką Geotermię: - Trzeba będzie wstrzymać usługi w "Solankach", być może na rok. Rozebrać niektóre budynki i zbudować od nowa prawdziwy aquapark. Zainwestujemy także w Jezioro Rudnickie, odbudujemy wieżę Klimek i na nowo odwrócimy twarz Grudziądza w stronę Wisły. Przywrócimy na rzece żeglugę - wymienia kandydat na prezydenta.
Co jeszcze można znaleźć w programie PSL-u? Zmniejszenie bezrobocia, zatrzymanie zadłużania miasta, zwiększenie liczby patroli strażników i policjantów na ulicach.
Ludowcy liczą na zdobycie pełnej władzy w mieście. Planem "minimum" jest jeden radny z każdego okręgu.