Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydatka na burmistrza Chełmna przyjechała konno na wiec. Teraz ma kłopoty, bo jej koń... zanieczyścił główny deptak

(mona)
Anna Siudzińska, kandydatka PiS na fotel burmistrza Chełmna, na swój przedwyborczy wiec przyjechała konno. Konie zostawiły ekskrementy, a mieszkańcy są oburzeni
Anna Siudzińska, kandydatka PiS na fotel burmistrza Chełmna, na swój przedwyborczy wiec przyjechała konno. Konie zostawiły ekskrementy, a mieszkańcy są oburzeni freeimages.com
Anna Siudzińska, kandydatka PiS na fotel burmistrza Chełmna, na swój przedwyborczy wiec przyjechała konno. Zwierzę za nic miało powagę sytuacji - narobiło na ulicy. Ona nie posprzątała, czym od razu podpadła mieszkańcom.

Na 35-latkę z Bruków Unisławskich posypały się gromy. Jak mówi Zbigniew Świdlikiewicz, komendant Straży Miejskiej w Chełmnie, Anna Siudzińska oraz jej towarzysz mieli od burmistrza pozwolenie na przejazd konno ulicami miasta. - Jednak na głównym deptaku miasta, przy ulicy Grudziądzkiej, konie zostawiły ekskrementy. Trzeba było specjalnie uruchamiać służby z wydziału gospodarki miejskiej do posprzątania jezdni, ponieważ rozdzwonili się zniesmaczeni mieszkańcy.

Właścicielka konia została wezwana do Straży Miejskiej. - Zwierzę, oczywiście, nie panuje nad tym co robi, ale od sprzątania ma opiekuna. Ta pani będzie musiała się wytłumaczyć - dodaje Zbigniew Świdlikiewicz. - To wykroczenie podchodzi pod ten sam paragraf co nie sprzątanie po psach.

Wszystko o wyborach samorządowych 2014 w naszym serwisie specjalnym www.pomorska.pl/wybory

Czy kandydatkę na burmistrza Chełmna także spotka taka kara? Komendant Świdlikiewicz jeszcze nie wie. Anna Siudzińska ma nadzieję, że aż tak ostro potraktowana nie zostanie. - To nieprzyjemna sytuacja. Ta "bomba" to z mojej strony przeoczenie - przyznaje Anna Siudzińska. - Nie zapomniałam o kwestii sprzątania po koniach, ale nie dopilnowałam osób, które zdeklarowały swoja pomoc w tym zakresie. Z jednej strony zostałam zaskoczona reakcją mieszkańców, z drugiej - wiem, że trwa kampania wyborcza. Przykro mi trochę, że kupa przysłania prawdziwe problemy miasta. Mam nadzieję, że dostane tylko pouczenie, a nie mandat.

Więcej o tej sprawie przeczytasz już w czwartek (23 października) w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska