Kapcie na zimę

     Wielu zmotoryzowanych przekonało się, że nie warto oszczędzać, przejeżdżając cały rok na oponach wielosezonowych. Przed zimą, w stosownym czasie, trzeba pojechać do warsztatu wulkanizacyjnego, do serwisu.
     - Tak właśnie należy to ująć. Przestrzegam przed zmianą opon letnich na zimowe we własnym zakresie - mówi kom. z brodnickiej drogówki. - Po to są autoryzowane stacje, aby nie popełnić błędu. Sami możemy sobie narobić kłopotu, zakładając choćby odwrotnie niż należy. Nadto, opony są każdorazowo, przy zamianie, wyważane, co również daje poczucie bezpieczeństwa podczas jazdy.
     **_Kiedy wymieniać?
     Najlepiej gdy temperatura powietrza - mając tendencje malejąca - osiągnie plus 5 stopni C. Potem mogą być kłopoty. I podczas jazdy, nie mówiąc o kolejce w warsztatach. Lepiej nie sprawdzać, poprzez hamowanie, czy już nadszedł ten czas, czy jeszcze trzeba czekać?
     Wymieniając opony warto też - co policjanci drogowi uważają za obowiązek - sprawdzić układ hamulcowy, układ elektryczny, oświetlenie. Często jeździmy z ochlapanymi światłami, co świadczy zarówno o estetyce jak lekceważeniu przepisów ruchu drogowego.
     Walory
     **Fachowcy wiedzą, że lepsza jest nawet lekko zjeżdżona opona zimowa niż letnia, gdy spadnie śnieg, gdy na powierzchni szosy zrobi się cienka warstwa lodu. Opona zimowa ma inną strukturę, inny bieżnik, lepiej łapie przyczepność, w efekcie jest krótsza droga hamowania.
     - Nie oznacza to, że
     zmiana opon załatwi wszystko
     Bezpieczna jazda zależy przede wszystkim od kierowcy, od jego wyobraźni - mówi kom. Mirosław Dąbrowski. - _Zwalniajmy na wiaduktach, na mostach, gdy szosa biegnie przez las. Tylko nam się wydaje, że nawierzchnia jest sucha. W praktyce bywa odwrotnie.
     Są takie miejsca
     Doświadczeni kierowcy znają okolice, wiedzą, gdzie są niebezpieczne miejsca - wzdłuż rzek, jezior. Bardzo często dochodzi do wypadków w okolicy Tamy Brodzkiej, gdzie z jednej strony oddziaływuje jezioro Bachotek, z drugiej Drwęca. Wolniej, ale bezpiecznie - to jedyna wskazówka, o której trzeba przypominać w nieskończoność. **