Kawa z cykorii

     Ziele rosnące pospolicie przy drogach i posiadające niebieskie charakterystyczne kwiaty pozyskiwano i suszono w okresie kwitnienia. Najczęściej jednak wykorzystywano korzenie wykopywane wczesną wiosną albo późną jesienią. Po wysuszeniu były one domowym lekiem polecanym w różnych dolegliwościach przewodu pokarmowego i żołądka oraz wątroby i dróg żółciowych. Odwary z ziela lub pokruszonych korzeni pito również przy nadmiernej fermentacji jelitowej, nerwowości i dolegliwościach nerek. W celu poprawienia pracy wątroby z cykorii sporządzano kawę. Pani Maria S. w trakcie jednego ze spotkań na temat ziół tak zachwalała ten specyfik. - Odkąd piję regularnie do posiłków zamiast herbaty kawę z cykorii przestałam narzekać na wątrobę, czuję że ten organ znacznie lepiej pracuje. Sporo moich znajomych także to potwierdza. Kawę stosuję także doraźnie. Gdy mam zjeść coś cięższego, pół godziny przed posiłkiem wypijam pół szklanki dosyć mocnej kawy z cykorii - jedna łyżka na szklankę wrzątku. Pół godziny po posiłku można wypić resztę. Jeżeli nie mam pod ręką kawy, pomagam sobie odwarem z korzenia cykorii. Podobne lecz nieco słabsze działanie od kawy z korzenia cykorii ma zwykła kawa zbożowa, która także zawiera w swym składzie cykorię.
     Przyrządzenie kawy z cykorii nie jest trudne. Drobno pokrojone korzenie rośliny wysuszyć w piekarniku lub na suszarce do grzybów. Potem wszystko lekko odprażyć na patelni często mieszając, by nie dopuścić do przypalenia surowca. Zmielić na proszek w młynku, najlepiej z "wiatraczkiem". Proszek przechowywać w szczelnie zamkniętej puszcze metalowej lub słoiku w ciemnym i suchym miejscu. Na szklankę wrzątku brać łyżeczkę proszku. W celu dodania kawie aromatu można wsypać odrobinę zwykłej kawy albo proszku z przypraw korzennych, np. cynamonu, goździków itp.