Mieszkańcy Kcyni włączyli się w ogólnopolską akcję "Katyń - ocalić od zapomnienia" w ramach której w całej Polsce sadzone są Dęby Katyńskie. W parku obok Miejsko -Gminnego Ośrodka Kultury posadzono ich siedem. Ostatnie drzewko czci pamięć tragicznie zmarłych w katastrofie pod Smoleńskiem, w tym mieszkańca Dziewierzewa Marka Uleryka.
O posadzenie dębu poproszono siostrę funkcjonariusza BOR Marię Kordyś.
Sześć pozostałych dębów upamięta mieszkańców gminy Kcynia, którzy stracili życie w 1940 roku na Wschodzie z rąk NKWD.
A są to: kapitan Stefan Kowalski urodzony w 1906 r. w Kcyni, porucznik Feliks Sobecki, urodzony w 1901 r. w Kcyni, porucznik Józef Czerwiński, urodzony w 1890 r. w Krzepiszynie, kapitan Paweł Stachowiak, urodzony w 1898 r. w Słupowcu, podkomisarz straży granicznej Franciszek Reinke, urodzony w 1896 r. w Paulinie, oraz porucznik Edmund Ślot, urodzony w 1915 r.
Jeden Dąb Katyński posadzono również przy Zespole Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Kcyni. Poświęcono go urodzonemu w Warszawie podpułkownikowi Tadeuszowi Dzierzgowskiemu. Jego osoba została losowo wytypowana przez inicjatorów programu: "Katyń -ocalić od zapomnienia.
W piątek - dalszy ciąg uroczystości katyńskich w Kcyni. O godz. 15 w ośrodku kultury wykład na temat "Katyńczyków z Kcyni" wygłosi Józef Marosz. Po prelekcji odbędzie się I Bieg Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Start przy ul. Libelta.