Już pierwsza tercja wyjaśniła sytuację. Goście zdobyli trzy gole w różnych konfiguracjach - przewadze, równowadze i osłabieniu.
Strat nie udało się odrobić. Po drugiej tercji i golu Krystiana Dziubińskiego było już 0:4. W ostatniej części prowadzenie oświęcimian jeszcze wzrosło, po bramkach Dziubińskiego i Sebastiana Kowalówki.
Kolejny mecz torunian - w najbliższy piątek w Jastrzębiu z JKH GKS-em (godz. 18).
KH Energa Toruń - Unia Oświęcim 0:6 (0:3, 0:1, 0:2)
0:1 A. Szczechura - M. Cichy, P. Padakin (2:26, w przewadze), 0:2 S. Kowalówka - Ł. Krzemień, A. Denyskin (6:02), 0:3 K. Dziubiński - E. Ahopelto, P. Noworyta (13:09, w osłabieniu), 0:4 A. Denyskin - Ł. Krzemień, P. Noworyta (34:22), 0:5 K. Dziubiński - T. Laakso, R. Diukow (41:18), 0:6 S. Kowalówka - A. Denyskin, A. Jerofejevs (50:22, w osłabieniu)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
