Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KH Energa z nieba do piekła. Awans do półfinału był o krok...

PB
Lucyna Nenow
W decydującym, siódmym ćwierćfinałowym meczu PLH JKH GKS Jastrzębie pokonało u siebie KH Energę Toruń 4:3 i awansowało do półfinału Polskiej Hokej Ligi. Torunianie skończyli sezon na szóstym miejscu.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy i prób kontrataków w wykonaniu gości. W9. minucie Arrak przymierzył z ostrego kąta, krążek odbił się jeszcze od Nechvatala i torunianie wyszli na prowadzenie. Cieszyli się nim jednak tylko 35 sekund, bo wyrównał Paś. Zamiast jednak strata gola podłamać gości, wręcz ich rozjuszyła. Rzucili się do ataków i w 13. min. na ponowne prowadzenie wyprowadził ich M. Kalinowski, który „strącił” strzał Rodionowa.

JKH zareagowało nerwowo - w bramce Nechvatala już w tym momencie zastąpił Kieler. Do końca pierwszej tercji przewagę miała KH Energa, ale żadna bramka już nie padła.

W 24. min. okres gry w przewadze po wykluczeniu M. Kalinowskiego wykorzystał Górny, doprowadzając do wyrównania. Od tego momentu grano cios za cios. Torunianie przeżywali gorące chwile, gdy na ławce kar był Vasjonkin, potem jastrzębianie o mało nie stracili gola, gdy karę odsiadywał Jarosz. Obaj bramkarze byli jednak bezbłędni.

W trzeciej tercji nerwy sięgnęły zenitu. Na gola na 2:3 Szabanowa w 48. min odpowiedział w 52. Bryk, a 45 sekund później bramkę dla JKH „dołożył” Pavlovs. KH Energa spadła z nieba do piekła... Nie pomogło wycofanie w końcówce z bramki Möldera. Torunianie przegrali tak mecz, jak i całą ćwierćfinałową rywalizację z jastrzębianami 3:4 i tak, jak w zeszłym sezonie, nie awansowali do półfinału.

JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń 4:3 (1:2, 1:0, 2:1)

0:1 R. Arrak - D. Kozłow (8:24), 1:1 D. Paś - S. Bahalejsza (8:59), 1:2 M. Kalinowski - A. Rodionow, R. Korczocha (12:58), 2:2 K. Górny - R. Rác, M. Bryk (23:28, w przewadze), 2:3 M. Szabanow - K. Kalinowski, V. Vasjonkin (47:23), 3:3 M. Bryk - R. Nalewajka (51:17), 4:3 V. Pavlovs - A. Kostek, S. Bahalejsza (52:02)

KH Energa: Mölder; Kozłow, Rodionow, Limma, Arrak, Huhdanpää - Kuraszow, Szkrabow, Vasjonkin, K. Kalinowski, Szabanow - Szkodienko, Jaworski, Zając, Korczocha, Syty - M. Kalinowski, Zieliński, Dołęga, Rożkow, Olszewski

Półfinałowe pary PHL: GKS Katowice - GKS Tychy, Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: KH Energa z nieba do piekła. Awans do półfinału był o krok... - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska