Organizatorzy podają, że około 550 kibiców obejrzało na stadionie w Świeciu mecz miejscowej Wdy z Elaną Toruń. Do Świecia przyjechała spora grupa kibiców Elany. I to oni opuszczali stadion w lepszych nastrojach.
Kibiców obu drużyn przywitały kiepskie warunki atmosferyczne. Wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego z nieba zaczął padać obfity grad.
Opady jednak nie wystraszyły kibiców, którzy uzbrojeni w parasole pozostali na swoich miejscach. I jeszcze w strugach gradu obejrzeli pierwsze i jak się później okazało jedyne trafienie w tym meczu.
Elana Toruń pokonała po golu Kamila Piskorskiego Wdę Świecie w ćwierćfinale Pucharu Polski na szczeblu K-PZPN i w półfinale zmierzy się w Serocku z Pomorzaninem.