Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy nowa jedynka w Arrivie Twardych Piernikach? Klub wyznaczył ostateczny termin

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Torunianie kolejny mecz rozegrają 5 marca
Torunianie kolejny mecz rozegrają 5 marca Agnieszka Bielecka
- Do piątku 17 lutego chcemy mieć gracza podpisanego - mówi prezes toruńskiego klubu Piotr Barański. Problem w tym, że na rynku ciekawych nazwisk mało, a chętnych do zakupów sporo. Tymczasem to ta decyzja może mieć kluczowe znaczenie dla losów drużyny w tym sezonie.

Torunianie muszą przebudować swój obwód po rejteradzie Vasy Pusicy do Śląska Wrocław. Drużyna potrzebuje na gwałt doświadczonego rozgrywającego, bo w zasadzie jedynym takim nominalnym graczem jest Kacper Gordon, a Sterling Gibbs najlepiej sprawdza się w roli obwodowego.

- Musimy jak najszybciej znaleźć nowego zawodnika, ostatnie dwa mecze były bardzo wyczerpujące dla naszych dwóch pozostałych obwodowych - przyznaje Heitz.

Łatwiej jednak zaplanować niż taki kontrakt podpisać. Torunianie boleśnie przekonali się o tym w tym tygodniu. Po kilku dniach negocjacji uzgodnili warunki z koszykarzem, grającym obecnie w lidze niemieckiej, zaczęli przygotowywać pozwolenie na pracę, gdy koszykarz jednak odmówił i zdecydował się pozostać w swoim dotychczasowym zespole.

Dodatkowym problemem jest także niska pozycja zespołu w tabeli. Poszukujący pracy koszykarze najchętniej wiążą się z klubami z widokami na play off i dłuższy sezon.

Trener Cedric Heitz przeczesuje rynek, ale to najtrudniejszy czas na transfery. Zwykle ruch zaczyna się późną jesienią, gdy wiele drużyn w trakcie sezonu modyfikuje swój skład, ale teraz znacznie mniej zawodników rozwiązuje kontrakty. A torunianie potrzebują jedynki, która jest w formie i w trakcie sezonu.

Pewną szansą jest Australia, gdzie trwa runda play off i niektóre zespoły kończą sezon. - To nawet nie jest kwestia wysokich oczekiwań finansowych, bo wydaje mi się, że mamy całkiem niezłe pieniądze, po prostu dobrych graczy nie ma. Mocno penetrujemy rynek australijski, ale decyzja jest taka, że do końca tygodnia wybieramy z tego co jest - podkreśla Barański.

Termin piątkowy nie jest przypadkowy. Dla ostatniej drużyny w tabeli każdy dzień jest na wagę złota. Po ostatnim meczu w Łańcucie PLK trener Heitz dał koszykarzom wolne, drużyna zbiera się na początku przyszłego tygodnia. Nowy gracz w weekend miałby dotrzeć do Polski i byłby wtedy do dyspozycji trenera od poniedziałku.

Kolejny mecz Arriva Twarde Pierniki zagra 5 marca u siebie ze Śląskiem Wrocław. Będzie to pierwszy mecz torunian we własnej hali w tym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska