Kierowca autobusu nie otworzył drzwi starszemu, schorowanemu mężczyźnie. Ludzie stanęli w jego obronie i zrobili blokadę

Do zdarzenia doszło w sobotę 10 czerwca o godz. 20.40 w Gorzowie. Był to autobus linii 101 o numerze 639. Jak twierdzi nasza Czytelniczka - kierowca tego autobusu nie chciał wpuścić do pojazdu starszego, schorowanego mężczyzny.

Pani Ania napisała do nas:

Starszy mężczyzna ledwo się poruszał (...). Ludzie prosili, żeby kierowca otworzył drzwi temu panu, ponieważ zamknął mu je wcześniej przed nosem

Prośby i reakcje pasażerów słychać na nagraniu.

Nasza Czytelniczka wyjaśnia też, że w pewnym momencie ludzie dzownili na policję. Inni zablokowali autobus na ok. 10 minut. Do blokady dołączył się też starszy pan. Wszyscy stukali w autobus. W końcu kierowca uległ i wpuścił mężczyznę do środka.

Do sprawy wrócimy, a z prośbą o komentarz zwrócimy się także do szefostwa gorzowskiego MZK oraz policji.

Na podstawie opinii MZK będziemy chcieli ustalić, jak doszło do tego zdarzenia oraz czy reakcja kierowcy była właściwa, czy też nie.

AKTUALIZACJA

We wtorek 12 czerwca rozmawialiśmy w tej sprawie z rzecznikiem gorzowskiego MZK, Marcinem Pejskim.

- To nagranie dotarło również do nas i wyjaśniamy tę sytuację. Do momentu ustalenia całego przebiegu tej sytuacji nie udzielamy komentarza w tej sprawie - powiedział nam M. Pejski.

Więcej o sprawie dowiemy się najpewniej w środę 13 czerwca lub w czwartek 14 czerwca.

ZOBACZ TAKŻE: Miał zawał, uratowali go koledzy z pracy w MZK Gorzów Wielkopolski