https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca wyprosił matkę, która w autobusie przewijała dziecko. Sprawę rozstrzygnie sąd

mm
Sąd zdecyduje, czy kierowca autobusu miał prawo wyprosić z pojazdu kobietę z dzieckiem.
Sąd zdecyduje, czy kierowca autobusu miał prawo wyprosić z pojazdu kobietę z dzieckiem. Dariusz Bloch
Spór na wniosek kobiety trafił na wokandę bydgoskiego wymiaru sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że o sprawie pisaliśmy w czerwcu 2015 roku. Pani Agnieszka podróżowała autobusem linii 65 do Fordonu. W czasie jazdy jej malutkie dziecko załatwiło się w pieluchę. Kobieta postanowiła ją zmienić. Jak sama twierdziła, czynność ta nie przeszkadzała pozostałym pasażerom.

Kierowcy nie spodobało się jednak to zachowanie i wyprosił bydgoszczankę wraz z dzieckiem z autobusu. Zawiadomił również policję.

Kupa gorsza od piwa. Kierowca autobusu w Bydgoszczy spanikował i wezwał policję

- Gdyby pasażerowie pili piwo, kierowca pewnie by nie zadzwonił po straż miejską. Nie interweniowałby też pewnie, gdyby bezdomni jechali. A tu nagle afera, że dziecko przebrałam - mówiła wówczas na naszych łamach pani Agnieszka.

Sprawa na jej wniosek trafiła do sądu. Miała rozpocząć się dzisiaj (12 stycznia), ale ostatecznie do tego nie doszło. Adwokat kierowcy musi do końca zapoznać się z wszystkimi dokumentami.

Kolejną rozprawę zaplanowano na 18 stycznia.

Komentarze 37

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
permanentny

Moim zdaniem bardzo słusznie zrobił kierowca. Jest regulamin dla pasażerów i powinni się tego trzymać.Nikt nie będzie jechał w smrodzie w autobusie ,kiedy uiścił należność za bilet. Małe dziecko może leżeć w pieluszce do następnego przystanku,gdzie matka powinna wysiąść z dzieckiem w wózku jeżeli go chciała przewijać, choć uważam,że spokojnie dojechałaby do swego celu i tam zmieniłaby pieluchy.n Tu występuje egocentryzm kobiet,typu jestem w ciąży wiec jestem nadczłowiekiem, jestem w ciąży wiec wszystko mi się należy, jestem w ciąży wiec wszyscy mi muszą ustępować, nie muszę pracować bo jestem w ciąży więc idę na zwolnienie lekarskie bo jestem w ciąży, mam małe dziecko wiec muszą go wszyscy ze wszystkim akceptować bo tak mi się podoba.

Nie trzeba zgadzać się na "stawianie świata na głowie" a tym jest bezceremonialne zachowanie młodych/zaznaczam niektórych/matek w Polsce. Wywalony cyc na środku ulicy ,bo karmię bobasa też mi się nie podoba.Kierowca zachował się bardzo właściwie bo bronił reszty pasażerów przed bezpiecznym i spokojnym dojazdem. Brawo kierowca.Nie może być tak,że jedna osoba teroryzuje swoim nieprzyzwoitym zachowaniem pół autobusu.

N
Nola
W dniu 13.01.2016 o 14:07, Dawid napisał:

Sam jesteś głupi skoro twierdzisz ze kobietą która dba o dobro swojego dziecka jest głupia.To lepiej by małe dziecko miało odparzenia i się meczylo nuż podrarznilo twój delikatny nosek.albo dzieci nie masz albo w ogole się nimi nie zajmowales!!!!

Chlopcze, raz cudze dziecko zesr.alo sie w moim mieszkaniu w ppieluchę, to smierdzi bardziej niż g.owno czlowieka doroslego. chyba nie masz dzieci..

G
Gosc
W dniu 13.01.2016 o 18:09, Gość napisał:

Przecież ta matka to wygląda jak menelówa spod sklepu monopolowego wyłudzić kasę chce naklepała tyle przyszłych darmozjadów i myśli że kaska jej skapnie.Do pracy flejo zasyfiała a nie bachorów pasożytowania uczysz.

 

Przerazajacy wpis, ktory swiadczy, z kim nam przyszlo zyc dookola. Przy obecnym nizu demograficznym, ciesz sie, ze rodza sie dzieci, bo nie bedziesz mial emerytury, poza tym, nie kazda rodzina wielodzietna, to patologia spoleczna. Zyjesz jakimis patologicznymi stereotypami.

G
Gość

Przecież ta matka to wygląda jak menelówa spod sklepu monopolowego wyłudzić kasę chce naklepała tyle przyszłych darmozjadów i myśli że kaska jej skapnie.Do pracy flejo zasyfiała a nie bachorów pasożytowania uczysz.

G
Gość-ówka

Zgadzam się z tym, że kierowcy większą uwagę powinni zwracać na meneli w komunikacji miejskiej albo pijaków i ludzi awanturujących się, ale uważam, że kierowca dobrze zrobił, że zareagował. Ja też nie życzyłabym sobie, aby w pojeździe, ktoś rozbierał dzieciaka i czyścił go z nieczystości. Ludzie, przecież to nie była podróż kilkugodzinna, ta kobieta mogła dojechać, wysiąść i przebrać dzieciaka po wszystkim, Przez pół godziny nic nikomu by się nie stało... 

e
edi
W dniu 13.01.2016 o 14:22, Gość napisał:

wyjscie w zime z autobusu i przewijanie dziecka na mrozie ??!! oszaleli wszyscy ..

Zdarzenie miało miejsce w CZERWCU!!!. Nawet gdyby miało miejsce teraz to żadne wytłumaczenie. Do Fordonu nie jedzie się cały dzień a przez pół godziny bahor nie zemrze od kupy w gaciach.

G
Gość
wyjscie w zime z autobusu i przewijanie dziecka na mrozie ??!! oszaleli wszyscy ..
D
Dawid
Sam jesteś głupi skoro twierdzisz ze kobietą która dba o dobro swojego dziecka jest głupia.
To lepiej by małe dziecko miało odparzenia i się meczylo nuż podrarznilo twój delikatny nosek.albo dzieci nie masz albo w ogole się nimi nie zajmowales!!!!
D
Dawid
W dniu 12.01.2016 o 17:25, albert napisał:

Głupia babo nie masz co robić tylko po sądach życzę przegranej i powinnaś zabulić za sprawę z własnej kieszeni .prawidłowa reakcja kierowcy morze wszyscy będą się przebierać przewijać i latać nago osrańcy. POZDRAWIAM KIEROWCE.

G
Gość
To trzeba było wyjść z autobusu. Kierowca jak najbardziej miał rację. Kultura powinna obowiązywać wszędzie. Mogła Pani wysiąść z autobusu, sprawę załatwić gdzieś gdzie by nie było tego widać. I nie byłoby kłopotów z sądami.
W
Wioleta

a śmierdzieli, meneli nikt nie wyprasza i cały autobus śmierdzi i nikomu to nie przeszkadza!!!!!Chory naród:)

p
paula
W dniu 12.01.2016 o 18:00, wiola napisał:

I bardzo dobrze ze przebrala... W czerwcu w upal i dziecko odparzone... Ja karmilam tez w autobusie bo jak wytłumaczyć niemowlakowi ze ma poczekać np 40 min lub więcej bo czasem tyle trwa podróż do fordonu -))

a nie pomyslalas o sciaganiu pokarmu do butelki? :)

G
Gosc

Jezeli juz, to kierowca powinien odpowiadac przed sadem za nieuzasadnione wezwanie Policji, bynajmniej z tresci artykulu, nie wynika, jakoby w miejscu zdarzenia doszlo do jakiejs przepychanki, agresji itp. wiec po co ta Policja ? Rownie dobrze, ktos moglby zadzwonic na straz pozarna, celem zneutralizowania "bomby biologicznej" - w tym przypadku, zawartosci pieluchy, tylko to bylby absurd. 

L
Lukasz

No i co to da, ze sprawa bedzie w sadzie ??? Zawracanie glowy, nikt przestepstwa nie popelnil; kobieta nie musiala przebierac dziecka w autobusie, natomiast kierowca, odpowiedzialny w danej chwili za pojazd, mogl postapic, jak postapil, uwzgledniajac dobro innych pasazerow, bo nie kazdy moglby sobie zyczyc zapachow, czy widokow takiej sytuacji. Wyproszenie kogos z autobusu, to nie zadne przestepstwo. Tak naprawde, nikomu sie krzywda nie stala, kobieta jedynie stracila bilet.

G
Gość

wczoraj słyszałem wypowiedż tej idiotki w tvn24 i powiedziała, że idzie do sądu z kierowcą bo w internecie spadła na nią wielka fala hejtu....!!! tą upośledzoną babę powinno sie w psychiatryku leczyć i codziennie w porach podawania żarcia podstawiać jej zasraną pieluche do wąchania w ciasnym pomieszczeniu!!!!!!!!!!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska