https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Kikół. Nic nie mogło go powstrzymać przed jazdą na rowerze

(bas)
We wtorkowy wieczór na terenie Kikoła patrol miejscowych policjantów zatrzymał do kontroli jadącego bez jakiegokolwiek oświetlenia rowerzystę.

Chwilę później okazało się, że 42 - latek mało, że był "niewidoczny" na drodze, to w dodatku pod działaniem ponad promila alkoholu. Ponadto w trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyznę obowiązuje sądowy zakaz kierowania rowerem i jest to już jego trzecia w tym roku wpadka na takim samym występku. Jaką tym razem poniesie odpowiedzialność zadecyduje sąd.
- Można sądzić, że niektórych cyklistów nawet śnieg i ujemne temperatury za oknem nie są w stanie zniechęcić do wyboru tego środka transportu - komentuje Anna Kozlowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. - Gdy rowerzysta jest "niewidoczny" i w dodatku pod działaniem procentowego trunku, stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie samego, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.

Za kierowanie rowerem po pijanemu grozi kara pozbawienia wolności do roku, a za złamanie sądowego zakazu do lat 3.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska