https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kino "Bałtyk" dostanie klapsa

Adrianna Błaszkiewicz
Taki klaps ma stanąć przed wejściem do  rypińskiego kina
Taki klaps ma stanąć przed wejściem do rypińskiego kina Adrianna Błaszkiewicz
Dobiegają końca prace nad koncepcją przebudowy MOK-u. Projekt zakłada modernizację sali kinowej i nadbudowę drugiego piętra.

Według projektu, przed MOK-iem stanie wielki filmowy klaps, będący wejściem do budynku. Na parterze zlokalizowany będzie duży hol kinowy ze stolikami i krzesłami, kasa informacyjna, WC dla widzów, aneks gastronomiczny, pomieszczenia dla artystów. Sala kinowa ma liczyć 264 miejsca (obecnie jest ich około 350). Będą one rozmieszczone pod znacznym kątem tak, by zapewnić jak najlepszą widoczność ekranu i sceny także z ostatnich rzędów. By to było możliwe, konieczne stanie się zrezygnowanie z balkonu. Fotele dla widzów będą wymienione na wygodniejsze, takie, jakie można spotkać w dużych kompleksach kinowych.

Kino dostanie w najnowszej klasy sprzęt, zapewniający dobrą jakość dźwięku i obrazu, nowy ekran i urządzenia projekcyjne.

Wszelkie elementy wyposażenia będą posiadały certyfikat bezpieczeństwa, skończą się więc odwieczne problemy MOK-u ze spełnianiem przepisów bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

- Profesjonalnie przygotowana sala kinowa i aneks gastronomiczny z pewnością przyczynią się do zwiększenia zainteresowania kinem - prognozuje dyrektor MOK-u Paweł Moliński. - Jednocześnie, poprzez podniesienie frekwencji, kino będzie mogło ubiegać się m.in. o seanse premierowe. Na filmy nie będzie trzeba czekać dwa, trzy miesiące od premiery w kompleksach kinowych.

A po lub przed seansem w aneksie gastronomicznym będzie można kupić kawę, herbatę, napoje czy popcorn.

- Aneks zamierzamy prowadzić w ramach MOK, nie będzie on dzierżawiony. Liczę, że sala kinowa - jedyna tak duża w okolicznych miastach powiatowych - będzie wynajmowana na konferencje, w czym upatruję dodatkowe źródło zysków. W razie potrzeby aneks gastronomiczny będzie oferował także catering - mówi dyr. Moliński.

Przebudowa pomieszczeń garderoby pozwoli zarówno artystom, jak i dzieciom oraz młodzieży, przygotować się do występu w przyzwoitych warunkach. - Bywały takie przypadki, kiedy kilkudziesięcioosobowe grupy przebierały się w małych, zamkniętych pomieszczeniach bez klimatyzacji - wspomina dyr. Moliński.

Na pierwszym piętrze będą mieścić się pomieszczenia administracyjne, socjalne i mała sala konferencyjna na 50-60 osób, wyposażona w sprzęt audiowizualny - rzutniki, plansze, pulpity, mikrofony.

Budynek MOK-u stanie się też wyższy. Planowana jest nadbudowa drugiego piętra z dachem dwuspadowym. Da to dodatkowe 300 m kw. powierzchni. - Wstępna koncepcja nie zakładała drugiego piętra. Przejmując obowiązki dyrektora przedstawiłem dobudowy ze względu na to, że potrzeba nam dodatkowych pomieszczeń na zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz seniorów - tłumaczy dyr. Moliński.

W przyszłości w ośrodku kultury mają działać wszystkie grupy artystyczne i koła zainteresowań, które obecnie funkcjonują w różnych placówkach w Rypinie - szkołach, harcówkach itp. Pomieszczenia na drugim piętrze to w większości pracownie: plastyczna, modelarska, muzyczna, sala seniora, magazynki, sanitariaty.

Pracownie będą wyposażone w profesjonalny sprzęt, np. muzyczna o powierzchni blisko 80 m kw. pomieści studio nagrań.

Poszczególne kondygnacje obiektu będą funkcjonować niezależnie od siebie, a połączy je winda. Nowa siedziba ośrodka kultury będzie przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Wstępny koszt inwestycji szacuje się na 6 mln zł. Projekt zostanie zgłoszony w konkursie o środki unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na początku przyszłego roku. W optymistycznym scenariuszu, prace remontowe rozpoczną się w czerwcu 2008 r.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska