Zdjęcie przesłał nam pan Igor Nigmański, mieszkaniec Koronowa. - To kolejne tąpnięcie wokół zabytkowego mostu od strony Okola - powiedział.
Most, o czym już pisaliśmy, od wielu miesięcy jest zamknięty i zabezpieczony kratą po obu stronach. Mieszkańcy Okola nie mogą tędy chodzić przez Brdę i mają teraz do Koronowa kilka kilometrów dalej.
Przeczytaj także: Koronowo. Most kolejki wąskotorowej tylko zamknięcia godny?
- Dawno tam nie byłam - powiedziała nam Marianna Dyks, sołtys Okola. Nie wiem nic o nowym osuwisku. A jesienią zrobili przecież wokół mostu specjalne rowy odwadniające i wydawało się, że woda nic już więcej nie zniszczy. A przecież przez most ma prowadzić ścieżka rowerowa, tak nas zapewniano w gminie, więc most ma być znowu czynny dla pieszych.
Zdjęcie pana Igora przesłaliśmy Stanisławowi Gliszczyńskiemu, burmistrzowi Koronowa. Natychmiast pojechał do Okola. - Osunął się nawis ziemny, który wisiał nad starym osuwiskiem - powiedział.
- To nic groźnego, osunęło się tylko kilka metrów ziemi. I nic nie zostało zniszczone. Jeśli tylko otrzymamy pieniądze na zabezpieczenie osuwisk, a takie mamy zapewnienia, natychmiast rozpiszemy przetarg i latem przystąpimy do ich zabezpieczenia. Tędy przecież ma prowadzić ścieżka rowerowa.
Czytaj e-wydanie »