- Dla nas to ogromne zaskoczenie - mówi nam personel oddziału ortopedii. - Szef ten oddział stworzył! Jesteśmy dobrym, zgranym zespołem i nagle się go rozwala?! Nie rozumiemy tej decyzji.
Pracownicy skarżą się też, że nikt z dyrekcji nie rozmawiał z nimi i nie wiedzą co będzie dalej z oddziałem. - Czy to zmierza do likwidacji? Połączenia? Nic nie wiemy - mówią medycy.
Grudziądzka ortopedia cieszy się dużą renomą. Na zabiegi przyjeżdżali tutaj pacjenci nie tylko z Grudziądza, ale okolic a nawet regionu i spoza województwa. Nawet na jednej z ostatnich konferencji prasowych - przed wybuchem pandemii - dyrekcja przyznawała, że ortopedzi prosili o dodatkową salę operacyjną, gdyż są gotowi i chętni do zwiększenia swojej aktywności przy stołach operacyjnych.
Tymczasem... ordynator kilka dni temu otrzymał wypowiedzenie. Z informacji do jakich dotarła "Pomorska" wynika, że przyczyną jest "likwidacja miejsca pracy, która jest spowodowana trudną sytuacją finansową szpitala oraz konieczność restrukturyzacji kosztów zatrudnienia w szpitalu i "etatyzacją" prowadzoną w szpitalu".
A jak tłumaczą ten ruch władze "Biegańskiego"? - Odnośnie rozwiązania umowy z dotychczasowym ordynatorem oddziału urazowo-ortopedycznego informuję, że decyzja dyrektora podjęta w tym zakresie podyktowana jest koniecznością wprowadzania zmian organizacyjnych w szpitalu - odpowiada Izabela Hirsch - Lewandowska z działu marketingu szpitala w Grudziądzu.
W związku z tą sytuacją obowiązki koordynowania oddziałem urazowo-ortopedycznym powierzone zostały lekarzowi z wieloletnim stażem pracy w tym oddziale. - Na chwilę obecną nie są planowane kolejne zmiany w tym oddziale - zaznacza Izabela Hirsch - Lewandowska.
Jednocześnie Izabela Hirsch - Lewandowska przypomina, że w grudziądzkiej lecznicy wdrażany jest plan restrukturyzacji zatwierdzony przez Radę Miejską Grudziądza. - W związku z tym prowadzone są kolejne działania mające na celu poprawę funkcjonowania naszej placówki - kwituje Izabela Hirsch - Lewandowska.
Dodajmy, że kilka miesięcy temu władze szpitala w Grudziądzu pożegnały się też z innymi, wieloletnimi medykami tworzącymi oddziały: ordynatorem chirurgii czy ginekologii. Ordynatorem chirurgii został lekarz z Bydgoszczy, podobnie jak z Bydgoszczy jest obecny dyrektor szpitala- Maciej Hoppe oraz jego zastępca do spraw medycznych - prof. Aleksander Goch.
