Mercedes wyjeżdżał z ulicy Sobieskiego, nie zatrzymał się przy znaku "stop" i uderzył w samochód marki peugeot.
Nikomu nic się nie stało, a sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
Mercedes wyjeżdżał z ulicy Sobieskiego, nie zatrzymał się przy znaku "stop" i uderzył w samochód marki peugeot.
Nikomu nic się nie stało, a sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
W dniu 09.03.2016 o 05:53, psychopatka Patriszja napisał:Patrycha Ratajczyk grudziądzka dup..... Calowa .Mająca swoj psychiczny świat gejowski .A ludziom w łbach sie przewraca .Czy policja i sąd zajmnie sie wkońcu tym forum .I tym psychicznym facebookiem ..Czy mozna być w tym mieście jeszcze szcześliwym i zyć w spokoju .Ludzie zachowują sie jak bydło
To jest norma w Bydgoszczy.Na ulicy Nakieskiej a Stawowa wogule samochody nie zatrzymują się dla pieszego.Jeden stanie a reszta śmiga pod nogami przechodzącego.Tak samo z tramwajami jest.Tramwaj otwiera drzwi a samochody przejżdzaja na pełnym gazie.A policji zero, oczywiście.Jak zjeżdzają z Blonia to tylko na stare miasto.
W dniu 10.03.2016 o 12:07, oko napisał:Na ul. Sobieskiego /przy d. koszarach/ jest znak STOP! Ul. Warszawska ma pierwszeństwo.
a ty chciałeś błysnąć intelektem, czy co? w artykule jest wyjaśnione kto się nie zatrzymał na stopie i w którym miejscu, a ty powielasz informację i próbujesz robić z siebie omnibusa... może jeszcze napisz i uświadom nam, że trzeba się zatrzymywać na czerwonym i ruszać na zielonym, ok?
Na ul. Sobieskiego /przy d. koszarach/ jest znak STOP! Ul. Warszawska ma pierwszeństwo.