- Kolumbarium to oszczędność miejsca na cmentarzu, a przede wszystkim dobra oferta dla ludzi, którzy chcą być skremo-wani. A tych przybywa - uważa Czytelniczka ze Świecia. - Byłoby dobrze, gdyby możliwość pochówku w kolumbarium pojawiła się także w Świeciu. Rozmawialiśmy o tym z mężem, my byśmy z niej skorzystali.
Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie.
Kolumbariów - czyli budowli cmentarnych, spełniających rolę grobowców na wiele urn, z których każda znajduje się w osobnej witrynie - przybywa w Polsce, zwłaszcza w większych miastach. Korzystają z nich chętnie ludzie, których bliscy mieszkają daleko i nie są w stanie troszczyć się o nagrobki. Pochówek w kolumbarium to też oszczędność na pomniku, a dla zarządcy cmentarza - na wywozie śmieci, bo przed kolumbarium nie można ustawić tylu zniczy i kwiatów, co na nagrobkach.
Ks. Bogusław Patoleta, który administruje cmentarzem w Świeciu mówi, że dotąd nikt nie zgłaszał mu potrzeby budowy kolumbarium. - Ale to temat otwarty. Jeśli będę słyszał, że jest takie oczekiwanie, zacznę się tym bliżej interesować - odpowiada.
Biorąc pod uwagę rodzaj pochówków, ksiądz nie zauważył, żeby rosła liczba zmarłych, którzy zostali skremowani. - Dwa lata temu było ich więcej, ale teraz wierni wrócili do standardowych pogrzebów w trumnach. Tych jest zdecydowanie najwięcej - mówi ks. Patoleta.
To ciekawe zważywszy, że w przybyło spopielarni zwłok. Najbliższe znajdują się w Białych Błotach pod Bydgoszczą i Toruniu.
Czytaj e-wydanie »