https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komendant Waldemar Kierzkowski pożegnał kolegów

Na pożegnanie byłemu już komendantowi PSP w Tucholi Waldemarowi Kierzkowskiemu wręczano kwiaty i upominki.
Na pożegnanie byłemu już komendantowi PSP w Tucholi Waldemarowi Kierzkowskiemu wręczano kwiaty i upominki. Janina Waszczuk

Tak dużo ciepłych słów, ile popłynęło w stronę odchodzącego na emeryturę Waldemara Kierzkowskiego, dawno nie słyszeliśmy. W tucholskim ośrodku kultury zebrali się nie tylko strażacy, ale samorządowcy z całego powiatu, przedstawiciele przedsiębiorstw, szkół i instytucji. Każda z delegacji miała życzenia na nową drogę życia dla byłego już komendanta.

Na uroczystości było przekazanie obowiązków nowemu komendantowi w obecności kujawsko-pomorskiego komendanta państwowej straży pożarnej Janusza Halaka. - Wszystko ma swój początek i koniec, od tej pory zmienia się sposób zarządzania komendą w Tucholi - mówił Janusz Halak. - Ustępujący komendant pozostawia wiele dobrego. Zapisał się dobrze w dziejach służby pożarniczej. Nowemu komendantowi życzę wytrwałości. Obiecuję wsparcie, gdy będzie potrzebne.

Syrenami pożegnano Waldemara Kierzkowskiego po przekazaniu obowiązków. W niejednym oku w tym momencie zakręciła się łezka. Na tę okoliczność nawet napisano wiersz.

Waldemar Kierzkowski podkreślił, że ta praca wiele dla niego znaczyła. - Kiedy patrzę na trzydzieści lat mojej pracy, widzę młodego człowieka, który zaczyna karierę zawodową. Pragnę podziękować wszystkim za te wspólne lata pracy. Podkreślam, że miałem szczęście pracować z dobrymi ludźmi. Przychodząc każdego dnia do komendy, miałem nowe pomysły i wiedziałem, jak je realizować - mówi Kierzkowski. - Dzisiejszy wizerunek komendy to zasługa całej załogi, ja miałem to szczęście, że koordynowałem pracę wspaniałej załogi. Dziękuję wszystkim za bezinteresowna pomoc. Nie myślałem, że tak będzie wyglądać moje odejście ze służby.

Przeczytaj także: Tragedia pod Brodnicą. Pociąg uderzył w auto osobowe!

Obecni zwrócili uwagę, że do tej pory on pracował dla innych, ratował życie i był cały czas w pogotowiu, teraz czas, aby zadbał o siebie.

Nowy komendant Dariusz Goźliński podkreślił, że był już w Tucholi kilkanaście lat temu na kontroli i bardzo mu się tu podobało. Nawet pomyślał, że fajnie byłoby tu pracować. Spełniło się jego marzenie. - Przede mną wyzwanie. Będziemy musieli się wspólnie nauczyć pracować - dodał.

Nowemu komendantowi życzono wytrwałości i deklarowano pomoc i wsparcie na nieznanym gruncie.

Pogoda na dzień (1.12.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska