Urzędnicy nie chcą na razie ujawnić protokołu po kontroli w bursie szkolnej, bo procedura jeszcze trwa. "Pomorskiej" udało się jednak dowiedzieć, że kontrolujący dopatrzyli się uchybień przy rozdzielaniu żywności przez Tadeusza Osickiego.
Wszystkim po równo
Jedzenie, które dyrektor bursy otrzymał w grudniu od rotarian mogło być co prawda rozdzielone pracownikom, ale nie wszystkim. Szef placówki nie zważając na to czy ktoś jest bogaty, czy biedny i czy rzeczywiście potrzebuje pomocy, wszystkim przydzielił po 40 kilogramów kaszy, mąki, sera i mleka.
Na tym katalog uchybień jednak się nie kończy, bo na liście pracowników otrzymujących żywność zabrakło podpisów trzech osób.
Dyrektor bursy zgadza się z zarzutami i przyznaje, że popełnił błąd. - Byłem zbyt dobry. Nie chciałem dzielić pracowników, dlatego przyznałem żywność wszystkim po równo. Zabrakło kryteriów przydziału. Po prostu o tym nie pomyślałem. Ja biedny nie jestem, a jedzenie też brałem. To był bląd - teraz ze łzami w oczach mówi Tadeusz Osicki. - Na naganę jednak nie zasłużyłem.
Co zrobi prezydent?
Inaczej twierdzi Robert Malinowski, który wezwał dyrektora bursy na "dywanik". - Wobec Tadeusza Osickiego zostaną wyciągnięte konsekwencje. Nie mogę jednak jeszcze powiedzieć jakie. Sprawa jest w toku - mówi Anna Patyk, rzecznik prasowy urzędu miejskiego.
O tym, że dyrektor bursy rozdał swoim pracownikom żywność przeznaczoną dla najbiedniejszych napisaliśmy 31 grudnia. Sprawę nagłośniła radna Platformy Obywatelskiej Joanna Jwanowska, która - jako pracownik bursy - również przyjęła prezent od przełożonego. Radna twierdziła, że "proceder" rozdawania żywności w bursie kwitł przynajmniej od dwóch lat. Sugerowała również, jakoby Tadeusz Osicki przydzielał żywność przeznaczoną dla młodzieży. Ostatecznie, dokumenty tej tezy nie potwierdziły.
Kontrowersje. Dyrektor bursy szkolnej naruszył przepisy. Zostanie ukarany

Podaj powód zgłoszenia
W dniu 19.02.2009 o 16:44, koleż. napisał:Ludzie co za podłość. To jeden z lepszych dyrektorów bursy.Dał pracownikom.Oni rozdali swojej rodzinie. Sami tej mąki nie zjedli Co sie takiego stało. Pani radna rozpoczeła kampanię. Miernota jedna.
Pani radna wie co robi. Udzielając wywiadu GP powiedziała, że te artykuły rozdała biednym na swoim osiedlu. Bzdura podzieliła się z najbliższą rodziną która po pierwsze nie jest biedna i mieszka w Chełmnie. Poza tym ta pani będzie startować w konkursie na dyrektora bursy, ponieważ Osickiemu kończy się kadencja. Zobaczymy czy te spekulacje się potwierdzą, na pewno wrócimy do tematu!!!!
Dał pracownikom.Oni rozdali swojej rodzinie. Sami tej mąki nie zjedli
Co sie takiego stało.
Pani radna rozpoczeła kampanię. Miernota jedna.
W dniu 19.02.2009 o 14:53, ~gość~ napisał:Sprawa bursy to mały pikuś przy aferze finansowej w SP 15!
Chodzi ci o starą sprawę sprzed 3 lat czy jest jakaś nowa sprawa?
W dniu 18.02.2009 o 15:55, 9EA9EC napisał:A moze warto by zainteresowac sie skad ten pan wzial sie w Grudziadzu? i jaka jest jego przeszlosc zawodowa ?Ale co tam Paczki z ROTARY!? To Pikus do Marka Tolkacza czolowego dzialacza Rotary ktory za pieniadze Rotary przezneczone dla dzieci biednych i wybitnie zdolnych wyslal wlasne raz syna a pozniej corke.To byly powazne pieniadze .Kazde z dzieci na rok do Stanow Zjednoczonych.Jest to do sprawdzenia .Tak wyglada prawda.Tolkacza dzieci ani wybitnie zdolne ani to biedna rodzina.Wiedza ci co chodzili z nimi do szkoly LO nr 2.nie dosc ze to ogromna kasa to przywilej pojscia na studia bez egzaminu.Ale Tolkacz to Swieta krowa.Ze takiego podlego czlowieka nosi ta swieta ziemia.!!!!!!!
Jaki kolwiek temat się nie ruszy w tym mieście, to wszędzie śmierdzi Tolkaczem. Na pocieszenie można powiedzieć że kara boża go co jakiś czas dopada. Z syna pociech nie ma, pewnie sprawa w którą jest ubabrany będzie długo się toczyła. Ale nasuwa mi się jedno że ROTARY kojarzą misię z Maliniakiem. Dlatego jak długo będzie on prezydentem tak długo Tołkacz będzie miał parasol ochronny
W dniu 18.02.2009 o 13:59, Gość napisał:No tak i z ciezkiego przewinienia wobec najbiedniejszych, zrobi sie leciutki zarzucik do ukarania upomnieniem, chociaz dorosly pan dyrektor z oczami pelnymi łez na karę nie zasłuzył. Ma wielkie serce. Ciekawe dlaczego wsród forumowiczów aż wrzało z oburzenia i obrzydzenia? Nie maja serca?Dokumenty nie potwierdzają? Przestancie z ludzi robic idiotów. Przestańcie w końcu.. Więcej znaczą ludzkie spostrzeżenia, wiedza i przedstawianie faktów, jak dokumenty.Od kiedy bandytow w sądach skazuje się na podst. dokumentów, a nie zeznań świadków? Kto te dokumenty przeciwko sobie miał tworzyć? Pan dyrektor? UCHYBIENBIA? To kradziez w sklepiku osiedlowym pączka o gramaturze 05 dkg czym jest przy 40 kg zywnosci odjetej bezrobotnym, bez zasilkow biedakom? Kurde dosyc tego bełkotu politycznie poprawnego .
A moze warto by zainteresowac sie skad ten pan wzial sie w Grudziadzu? i jaka jest jego przeszlosc zawodowa ?Ale co tam Paczki z ROTARY!? To Pikus do Marka Tolkacza czolowego dzialacza Rotary ktory za pieniadze Rotary przezneczone dla dzieci biednych i wybitnie zdolnych wyslal wlasne raz syna a pozniej corke.To byly powazne pieniadze .Kazde z dzieci na rok do Stanow Zjednoczonych.Jest to do sprawdzenia .Tak wyglada prawda.Tolkacza dzieci ani wybitnie zdolne ani to biedna rodzina.Wiedza ci co chodzili z nimi do szkoly LO nr 2.nie dosc ze to ogromna kasa to przywilej pojscia na studia bez egzaminu.Ale Tolkacz to Swieta krowa.Ze takiego podlego czlowieka nosi ta swieta ziemia.!!!!!!!
Dokumenty nie potwierdzają? Przestancie z ludzi robic idiotów. Przestańcie w końcu.. Więcej znaczą ludzkie spostrzeżenia, wiedza i przedstawianie faktów, jak dokumenty.Od kiedy bandytow w sądach skazuje się na podst. dokumentów, a nie zeznań świadków? Kto te dokumenty przeciwko sobie miał tworzyć? Pan dyrektor?
UCHYBIENBIA? To kradziez w sklepiku osiedlowym pączka o gramaturze 05 dkg czym jest przy 40 kg zywnosci odjetej bezrobotnym, bez zasilkow biedakom? Kurde dosyc tego bełkotu politycznie poprawnego .