Kontrowersje wokół euro we włocławskim samorządzie

Tym panom to nic nie pasuje, narzekali by tylko, a czy ktoś z nich woził się do roboty?? Panie Andrzeju, Jacku, Arkadiuszu nie zważajcie na krytykę, dalej szukajcie dla naszego miasta euro gdzie tylko się da.
Panom naszej smutnej prawicy radzę:
1. Zboniu pilnuj lepiej krzyża na pielgrzymce aby kolega Kaźmierczak go nie zgubił po drodze.
2. Kaźmierczaku, nasz ty Kaźmierczaku, pilnuj Zbonia aby już z tym krzyżem nie wrócił.
3. Chmielu zdaj ten egzamin ze Stelmasiem, bo za rok wybory a ja nie bardzo chce płacić ze swoich podatków na kuronia dla was
4. Januszku D. ze swoim kolegą z pod Chodcza jedzcie na wycieczkę tygodniową do Lichenia - zobaczycie na czym polega rewitalizacja.
5. Brak mi Kalinosia, cosik za dużo czasu spędza w sądzie, aby nie spędził następną kadencje we Włocławku ale nuż w Mielencinku.
Tych panów już pierwsze oznaki zmian strasznie bolą, oby na następnym oddaniu chodnika reszta prawicy nie zleciała się z naszą Boróweczką - czerwonym kapturkiem.

Prawda i tylko prawda.......

No cóż odcinek pomiędzy Falbanką a Wiejską otwarty więc tradycyjnie panowie radni muszą zwołać już entą konferencję i tradycyjnie się przy tym skompromitować. Im bliżej ukończenia następnych inwestycji i obaleniu mitów to większość radnych coraz zażarciej broni swojego coraz bardziej fikcyjnego spojrzenia na świat. Miasto ma podpisane umowy na zdecydowaną większość inwestycji i żaden ranking tego już nie zmieni. Te środki prędzej czy później do nas spłyną bo nam się należą. Gdyby Pan prezydent miał słuchać tego co mu podpowiadają radni to moglibyśmy się pożegnać ze wszystkimi inwestycjami z RPO i prawdopodobnie też z innymi jak i z dotacjami unijnymi a problemów mieszkańców i miasta byłoby rozwiązanych dużo mniej niż obecnie. Panowie przewodniczący wraz z posłem by nawet nie mówili takich rzeczy, że ktoś coś przesuwał na rok wyborczy , zwłaszcza w kontekście tego jakie zajmują stanowiska i co sami wyczyniali przez 3 lata na sesjach czy ulicach czyli konsekwentne odsuwanie przyjęcia uchwał w czasie i negowanie wprost inwestycji których miasto potrzebuje i puszczanie plotek. Obecna większość rady miasta przejdzie do historii jako ta która najdłużej debatowała nad przyjęciem pewnych uchwał potrzebnych do jego rozwoju. Nieraz trwało to aż przez 3 krotne zwoływanie tej samej sesji co powodowało tylko oburzenie mieszkańców i spowolnienia samego trybu rozpoczynania inwestycji. Mówiąc o tym iż ktoś coś specjalnie przesuwa na rok wyborczy pokazali tylko tyle, że nie maja żadnego pojęcia ani o procedurach, ani o uchwałach czy ustawach. Najpierw było opowiadanie i śmieszne tłumaczenie, że prezydent nie dostanie absolutorium bo za mało inwestycji i domagają się więcej choć to dziwne z racji tego co sami proponowali a ostatnio doszło już do takiej paranoi, że powodem nie udzielenia absolutorium był ich nadmiar. Społeczeństwo nie dało się nabrać na populistyczne chwyty o korkach, mieszkańcy Fredry przyjęli otwarcie ulicy z wdzięcznością i wyrozumiałością więc mamy kapitulacje argumentu i zarazem powrót do starej choć już dawno przeterminowanej teorii o tym iż niby w mieście się nic nie dzieje choć właśnie owe korki wskazują na coś odwrotnego. Już pomijam fakt, że posądzają prezydenta o brak wcześniejszego zrealizowania basenu czy braku realizacji pomysłu przebudowy Placu Wolności pomimo iż pierwsze blokowali konsekwentnie przez 3 lata a drugie sami wyrzucili z LPR i to co najmniej do 2015 roku. Kiedy marszałek się wypowiadał na łamach gazety, że na pewne inwestycje pieniądze na nas czekają to pewni radni próbowali rozebrać LPR na części i go okroić i sami jeździli do tego samego marszałka z prośbą o przesunięcie pewnych inwestycji na następne lata pomimo iż ostrzegał ich on, że to spowoduje późniejsze otrzymanie środków UE a nawet ich stratę. Gdyby nie półroczna zwłoka przy obligacjach i LPR to urząd pewnie wcześniej złożyłby komplet dokumentów i wcześniej otrzymał środki i podpisał umowy (właśnie o te pół roku). Pomijam już te wpadki odnośnie przegranej sprawy o Plac Wolności i uchylenia uchwały absolutoryjnej jako całkowicie nie merytorycznej czy ta przegraną sprawę o niby sprzeczne z prawem łączenie szkół. Wyjątkowe poczucie humoru mają przedstawiciele PiS-u i WWS-u reprezentujący postawę kłamstwo powtórzone dziesięć razy stanie się prawdą, może ktoś się nabierze. Panowie z prawicy mieli swoje 5 minut i nie rozwiązali żadnego problemu miasta a w tej kadencji zasłynęli jako ci którzy opowiadali się praktycznie przeciw wszystkiemu. Za swoich czasów nie rozpoczęli budowy parku przemysłowego dla inwestorów i firm czy instytucji która miałaby ułatwiać wchodzenie na rynek tym którzy tą działalność rozpoczynają, nie rozpoczęli rewitalizacji poza skomplikowaniem stanu własnościowego Browaru B i przesadzeniem starych drzew na 3-go maja których się nie przesadza bo wiadomo, że uschną albo przewróci je wiatr z racji uszkodzonego i nie możliwego do odrostu systemu korzeniowego, nie rozpoczęli nawet przebudowy jedynki czy innej ważnej arterii dla miasta, nie potrafili wykorzystać walorów Zalewu Włocławskiego, nie zbudowali nawet jednego basenu choć to akurat dobrze bo z racji na to gdzie go chcieli ulokować to byłby on malutkim stawem bez możliwości budowy parkingów czy czegokolwiek jeszcze. Miał być grad środków UE, mnóstwo umów które okazały się też mrzonką. Zabudowali miasto tylko budynkami socjalnymi które nie stwarzają miejsc pracy i nie dają nikomu żadnych perspektyw ale za to zadłużają miasto na miliony jeżeli się je realizuje przy braku inwestycji pro-rozwojowych i dofinansowywanych. Zbudowali tylko Jadwigę, która okazała się wielkim bublem do którego nie potrafią się przyznać a dziś sami chcą oceniać wszystkich innych z realizacji tego co sami nie potrafili. I na domiar złego sobie przypisali zdobycie na nią (jak i na rozbudowę GOŚ-ki) funduszy UE choć pochodziły one ze środków przedakcesyjnych gdzie prawica wtedy nie rządziła. Innych nowych środków nie zdobyli za co ich ta sama Rzeczpospolita dobitnie podsumowała ale to też woleli obrócić kota ogonem. Nie mieli i nie mają żadnych pomysłów na miasto poza jednym słowem: czekać, Tylko na co, aż nie zostanie cegła na cegle?. Tak dzisiaj można podsumować menadżerskie gospodarskie umiejętności prawicy. Obecny prezydent obrócił tą niekorzystną tendencje o 360 stopni. Dobry prezydent to taki który potrafi tak gospodarować budżetem, że z roku na rok jest więcej pieniędzy na inwestycje i więcej dotacji a nie na odwrót jak za czasów prawicy. Gdyby dzisiaj w RM i UM rządziła prawica to najprawdopodobniej miasto nawet by nie weszło do tego rankingu a bezrobocie sięgnęło 36%. Pan poseł z racji swojej funkcji powinien wiedzieć, że to co kiedyś było państwowe dziś je prywatne i miastu nic do tego. Dziś miasto tworzy warunki do rozwoju firm a nie je buduje a prawica konsekwentnie opowiadając się przeciwko inwestycjom niechlubnie poziom bezrobocia zawyża zamiast go ,,tłamsić? i przyczynia się też do tego, że następne firmy się stąd wynoszą. Prawica swego czasu urządzała sobie wiece na Placu Wolności i twierdziła, że parkingi zapewniają prace 800 osobom. Jakoś tego nie widać bo jedna z gazet pisała , że następne sklepy przenoszą się do Wzorcowni a inne plajtują. Wzorcownia miała paść już dawno temu bo niby w tym mieście sama bieda żyje a funkcjonuje do dziś i ma sporo klientów i cieszy się większym powodzeniem niż sam Plac Wolności (choć miało być inaczej w myśl prawicy), nie mówiąc o dzieciakach które mają frajdę z fontanny zamiast tłuc szyby gdzieś na 3-go maja. Parkingi zostały, kupcy stracili, miasto straciło szanse na środki UE na tą inwestycje, linia obrony większości radnych spełzła na niczym. W strefie też podobno miał nikt nie inwestować i ten mit też się rozwiał. Pan poseł zwłaszcza u boku z panem Chmielewskim niech już lepiej o kompetencjach nic nie mówi i przestanie się wypowiadać co to on dla mieszkańców. Mieszkańcy Fredry jasno się wypowiedzieli na ten temat. Większość radnych zawsze traktowała wszystko wyrywkowo by unikną tłumaczenia się z czegokolwiek a poziomem PO ostatnio jestem bardzo rozczarowany ale jak ktoś gdzieś napisał strach jednoczy a panu prezydentowi w kontekście co było powiedziane na wcześniejszej konferencji opozycji wcale się nie dziwie, że wyprosił pana radnego a sam osobiście podziwiam jego cierpliwość. Teraz kiedy nie udało się wszystkiego przesunąć na następną kadencję to pierwsi radni nagle wyrazili wolę słuchania choć swego czasu słuchać nie chcieli...

Kiedy patrze na zachowanie radnych i słucham tego co oni wogóle wygadują to przestaje się dziwić, że kodeks etyki radnego umarł śmierci naturalną. Gdyby obowiązywał to pewne osobistości już dawno by musiały złożyć mandaty i podać sie do dymisji a takto zawsze można zwołać konferencje i pofantazjować.....

Tym panom to nic nie pasuje, narzekali by tylko, a czy ktoś z nich woził się do roboty?? Panie Andrzeju, Jacku, Arkadiuszu nie zważajcie na krytykę, dalej szukajcie dla naszego miasta euro gdzie tylko się da.
Panom naszej smutnej prawicy radzę:
1. Zboniu pilnuj lepiej krzyża na pielgrzymce aby kolega Kaźmierczak go nie zgubił po drodze.
2. Kaźmierczaku, nasz ty Kaźmierczaku, pilnuj Zbonia aby już z tym krzyżem nie wrócił.
3. Chmielu zdaj ten egzamin ze Stelmasiem, bo za rok wybory a ja nie bardzo chce płacić ze swoich podatków na kuronia dla was
4. Januszku D. ze swoim kolegą z pod Chodcza jedzcie na wycieczkę tygodniową do Lichenia - zobaczycie na czym polega rewitalizacja.
5. Brak mi Kalinosia, cosik za dużo czasu spędza w sądzie, aby nie spędził następną kadencje we Włocławku ale nuż w Mielencinku.
Tych panów już pierwsze oznaki zmian strasznie bolą, oby na następnym oddaniu chodnika reszta prawicy nie zleciała się z naszą Boróweczką - czerwonym kapturkiem.

Nic dziwnego, że nasi radni nie moga tego pojąć! w końcu większość z nich ledwo co ukończyła podstawówkę!

Mania - to na kogo Ty głosowałaś ?

Nic dziwnego, że nasi radni nie moga tego pojąć! w końcu większość z nich ledwo co ukończyła podstawówkę!