https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontuzja Pawła Przedpełskiego. Termiński ostro o Lindgrenie: "Cud, że nie zabił Pawła"

Joachim Przybył
Paweł Przedpełski po raz kolejny w tym sezonie odniósł kontuzję.
Paweł Przedpełski po raz kolejny w tym sezonie odniósł kontuzję. Oliwer Kubus
Paweł Przedpełski może nie dokończyć sezonu w PGE Ekstralidzie. W drugim starcie w Rybniku został sfaulowany przez Fredrika Lindgrena. Prawdopodobnie - odnowiona kontuzja nogi.

Do feralnego zdarzenia doszło w 5. wyścigu. Rybniczanie skorzystali z rezerwy taktycznej - Fredrik Lindgren zastąpił z rezerwy taktycznej Madsa Korneliussena. Ze startu najlepiej ruszył jednak Paweł Przedpełski. Na wyjściu z 1. wirażu Szwed ostro zaatakował torunianina i tylnym kołem zepchnął go na bandę.

Wypadek wyglądał makabrycznie. Przedpełski do parkingu został odwieziony karetką. Tam okazało się, że nie jest zdolny do dalszej jazdy. Lekarze podejrzewają odnowienie kontuzji lewej nogi. Z tego powodu musiał kilka tygodni odpoczywać, a wrócił do jazdy, mimo nie do końca sprawnej nogi, przed tygodniem w meczu z Włókniarzem Częstochowa.

Lindgren został wykluczony z tego wyścigu i został ukarany żółtą kartką.

Bardzo ostro na atak Szweda zareagował Przemysław Termiński. Właściciel Get Well na facebooku skomentował: "Lindgren dostał polecenie wyeliminować jednego z liderów Torunia i zrobił to. Skutecznie. Cud, że nie zabił Pawła. Za taką akcję powinna być czerwona kartka".
Potem Termiński zmienił wpis, usuwając z niego fragment o tym, że Lindgren "dostał polecenie".

Lindgren tłumaczył, że to był przypadek. - To był mój błąd, ale nie zrobiłem tego specjalnie. Nie zasłużyłem na żółtą kartkę - wyjaśniał Szwed przed kamerami nSport+.

***

Jacek Frątczak przed meczem w Rybniku.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kunegunda

Niech się ostro wypowiada o zabijace Miedzińskim, jak np Doyla załatwił idąc w niego jak pocisk z dużej do małej i wielu innych jego tego typu atakach. Jakoś tam milczał, a Miedziak tam powinien jak nic z czerwoną kartką mecz zakończyć.

G
Gość
Chlopie nie przeginaj to że byłeś tydzień temu w tv to nie znaczy że się znasz na żużlu bylem widziałem czysta walka bez miejsca po banda i tyle
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska