Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Polski Cukier Toruń organizuje wolontariat. Kibice będą pomagać starszym ludziom

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Polski Cukier liczy na społeczne zaangażowanie swoich kibiców
Polski Cukier liczy na społeczne zaangażowanie swoich kibiców Jacek Smarz
Jak radzą sobie kluby sportowe w trudnych czasach pandemii? Można biadolić na brak pieniędzy, a można też odkryć dla siebie nową społeczną rolę. Polski Cukier od kilku dni buduje sieć wolontariuszy w mieście, którzy mają pomagać starszym ludziom. O projekcie opowiedział nam prezes klubu Maciej Wiśniewski.

Skąd pomysł na wolontariuszy Twardych Pierników?
Od początku epidemii myśleliśmy w klubie, jak się włączyć w walkę z chorobą. Jako społeczność Twardych Pierników jesteśmy dużą organizacją i możemy dotrzeć do wielu osób. Do tej pory dla spółki najważniejszy był sport, a gdzieś tam w satelicie były działania społeczne i charytatywne. Teraz to one przechodzą na pierwszy plan. Uznaliśmy, że w najbliższym czasie wiele, zwłaszcza starszych osób, będzie potrzebować pomocy. Chcemy wykorzystać naszych kibiców i stworzyć sieć osób, które będą pomagać potrzebującym. Szukamy wolontariuszy w każdej dzielnicy, aby stworzyć taki system szybkiego reagowania. Do akcji staramy się także zachęcić naszych partnerów i sponsorów.

Wolontariat Twardych Pierników

  • Krok 1- Wyślij swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania (wystarczy, że podasz nr bloku lub nazwę ulicy) oraz numer telefonu na adres mailowy: [email protected]
  • Krok 2- Po wpisaniu do bazy wolontariuszy otrzymasz wiadomość z prośbą o potwierdzenie zgłoszenia.
  • Krok 3- Po potwierdzeniu współrzędne geograficzne Twojego adresu zostaną umieszczony na planie miasta Torunia, do którego dostęp będą mieli tylko i wyłącznie pracownicy klubu.
  • Krok 4- Jeżeli Twoja pomoc będzie potrzebna klub niezwłocznie skontaktuje się z Tobą.

Można już cokolwiek powiedzieć o przyszłości Twardych Pierników?
Podstawowe dwa filary funkcjonowania klubu to miasto i Polski Cukier. Umowa ze sponsorem była podpisywana zwykle w okolicach września. Przygotowania powinny ruszyć w sierpniu, ale osobiście jestem sceptyczny co do tego terminu. W każdym razie liga musi wyznaczyć moment startu sezonu i dopiero wtedy zacznie się praca nad budżetem. Dopiero wtedy możemy poważnie rozmawiać o finansowaniu drużyny, na dziś nie jesteśmy w stanie nic zaproponować sponsorom. Zresztą, nie wiadomo w jakiej kondycji będą firmy za kilka pieniędzy.

Jakie będą największe wyzwania?
Na dziś możemy policzyć straty wynikające z braku sprzedanych biletów, bo przecież to w play off zarabialiśmy najwięcej. Będzie problem Areny Toruń, która całkowicie straciła przychody. Jak to będzie wyglądało, gdy wrócimy? Nie wiadomo, bo miasto przecież dużo pieniędzy wyda na epidemię. Staramy się przygotować na każdy wariant. Może tak być, że będziemy nadal walczyć o mistrzostwo i będziemy aplikować do rozrywek europejskich, bo to jedyna droga do rozwoju toruńskiej koszykówki. Może być też tak, że budżet będzie mniejszy i naszym osiągnięciem będzie awans do play off, choć nie chciałbym robić tylu kroków do tyłu.

Liczy pan na wsparcie miasta i jakiś program ratunkowy dla lokalnego sportu?
To nie jest czas, aby o tym mówić. Trzeba pamiętać, ile miasto będzie miało dodatkowych wydatków. Jeżeli brakuje pieniędzy, to rezygnuje się z najmniej potrzebnych rzeczy, a sport zapewne nie będzie na szczycie listy potrzeb. Liczę się nawet z tym, że może być problem z realizacją kolejnych rat dotacji miejskich.

Nie ma ryzyka, że klubu zabraknie w kolejnym sezonie PLK?
Twarde Pierniki będą grały i walczyły, będziemy twardzi do końca. Nie ma innej możliwości, to wyłącznie kwestia tego, w jakich realiach będziemy funkcjonować. Trzeba jednak pamiętać o sezonie, w którym zdobyliśmy pierwsze wicemistrzostwo Polski, wtedy nie mieliśmy wcale dużego budżetu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska