Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar w ostatniej kwarcie. Anwil Włocławek przegrywa ważny mecz w Starogardzie Gdańskim

(jp)
Josip Sobin
Josip Sobin Paweł Czarniak
W Stargardzie poległ Polski Cukier Toruń, a teraz Anwil Włocławek. Mistrzowie Polski kontrolowali mecz przez 30 minut, ale ostatnią kwartę rozegrali fatalnie.

Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 95:92 (21:28, 26:25, 25:27, 23:12)
POLPHARMA: Bussey 21 (2), Gołębiowski 20 (3), Młynarski 13 (3), Bibbins 8, Kemp 8 oraz Davis 9 (3), Dzierżak 7, 8 as., Prahl 5, Struski 3 (1), Hicks 1.
ANWIL: Almeida 15 (1), Sobin 14. Simon 11 (3), Ignerski 11 (2), Łączyński 0 oraz Szewczyk 15 (3), Lichodiej 12 (2), Broussard 8, Zyskowski 6, Czyż 0, Wadowski 0.

Anwil był faworytem meczu w Starogardzie, ale musiał uważać. Polpharma przegrała 11 z 13 ostatnich meczów, ale w jednym z dwóch wygranych sensacyjnie pokonał Polski Cukier Toruń.

Mecz od początku był wyrównany, Polpharma zyskiwała niewielką przewagę najpierw rzutami za 3, w dalszej części 1. kwarty szybkimi kontrami po niezłej defensywie. Końcówka tej części należała jednak do mistrzów Polski, który lepiej zaczął bronić i znacznie przyspieszył swoją grę. Ivan Almeida zupełnie zdominował parkiet, notując w inauguracyjnej kwarcie 9 pkt i 4 asysty. Cały zespół miał 64 proc. z gry, prawie 50 proc. z dystansu.

Anwil w 2. kwarcie miał już 9 punktów przewagi, ale Polpharmę poderwał Thomas Davis. Po serii 0:8 było 31:32. Zrobiło się w pewnym momencie nerwowo i na parkiecie doszło do przepychanek z udziałem kilku graczy.

Był już remis, ale po przerwie dla Milicicia Anwil przestał się pchać pod kosz, tylko zaczął wykorzystywać miejsce na dystansie. Dwa razy Szymon Szewczyk, raz Chase Simon i przewaga została odbudowana (38:47). Na więcej nie pozwolił świetny w tym meczu Daniel Gołębiowski, który już do przerwy miał 15 punktów na koncie. Włocławianie prowadzili tylko 6 i niczego jeszcze nie mogli być pewni.

Po przerwie dwa razy trafił Justin Bibbins, który wrócił do gry po kontuzji, ale Anwil panował nad wydarzeniami. Doświadczeniem imponował Michał Ignerski. Po jego sprytnych rzutach goście odskoczyli na 12 punktów (54:66). To był zresztą mecz weteranów. Gdy Ignerski usiadł na ławce w jego roli świetnie sprawdził się Szymon Szewczyk. Gospodarze ambitnie walczyli, ale jedynce co zyskali, to zmniejszenie strat do 8 punktów.

Znacznie więcej emocji było w ostatniej kwarcie. Polpharma znowu trafiała z dystansu i zeszła na 5 pkt, zmuszając Milicicia do przerwy na żądanie. Sytuację uspokoił "trójką"Lichodiej, ale włocławianie mieli kłopoty w ataku. W ciągu 7 minut trafili raz z gry i w przedostatniej minucie Polpharma prowadziła 90:89 po trafieniu Busseya. Do remisu doprowadził Lichodiej, ale w ostatniej akcji z narożnika trafił Kacper Młynarski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska