Zaraz po starcie feralnego siódmego wyścigu sparingu Wilki Krosno - Stal Rzeszów Brytyjczyk sczepił się motocyklami z Bartoszem Bańborem i Franciszkiem Majewskim. Uderzył w bandę i jeszcze dodatkowo zostało przygnieciony motocyklem. Kraksa wyglądała makabrycznie i natychmiast wezwano helikopter ratunkowy. Według nieoficjalnych informacji doszło do otwartych złamań obu rąk i uda.
Fatalna kraksa Taia Woffindena. Były mistrz świata już po operacji
Oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia żużlowca przekazał rzeszowski szpital. „Trafił do szpitala z urazem wielomiejscowym, licznymi złamaniami kończyn i urazem klatki piersiowej. Do godziny 2:00 w nocy był operowany przez zespół ortopedyczny i chirurgiczny. W chwili obecnej jego stan jest stabilny, jest wentylowany mechanicznie i pozostaje w śpiączce farmakologicznej. Przebywa w Klinice Intensywnej Terapii, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy. Decyzje co do dalszego leczenia zapadną po kolejnych konsultacjach ortopedycznych”.
Trudno przewidzieć, czy były mistrz świata wróci jeszcze na tory. W tym roku zdecydował się na starty w I lidze po utracie całego poprzedniego sezonu z powodu skomplikowanego złamanie łokcia. Wcześniej przez lata był jednym liderów Betardu Wrocław, zdobył trzy tytuły indywidualnego mistrza świata - w 2013, 2015 i 2018 roku.
Wypadek Taia Woffindena - AKTUALIZACJA
Do Rzeszowa dotarła już żona Taia Woffindena. W pełnym emocji wpisie podziękowała wszystkim za wsparcie: "W tym niezwykle trudnym czasie Wasze wsparcie przypomina nam, że nie stawiamy czoła temu sami. Nadal z tym wszystkim się oswajamy, potrzebujemy trochę więcej czasu, aby zrozumieć co się dzieję, zanim podzielimy się jakimikolwiek dalszymi informacjami. Doceniamy Waszą cierpliwość i zrozumienie bardziej, niż możemy wyrazić słowami."
Jak się czuje Tai Woffinden? Są nowe informacje
Zdrowie Taia Woffindena. Żużlowiec jest po pierwszych operacjach złamanego uda, biodra i łokcia. Ma tyakże złamane żebra i uszkodzone kręgi, ale na szczęście bez przerwania rdzenia i ma władzę w nogach.
