Koszyk wielkanocny 2025. Tyle więcej zapłacimy za jaja, szynkę i baranka. Mamy ceny z regionu

W Wielkanoc wydamy mniej na prezenty, bo ważniejsze jest, co znajdzie się w koszyku i na świątecznym stole. Jedzenie podrożało przez rok i to sporo! Mamy regionalne ceny produktów.

Ceny są wyższe niż rok temu i nie ma przy tym znaczenia, gdzie pójdziemy na zakupy - do dyskontu, hipermarketu czy sklepu osiedlowego. Ma też być mniej promocji niż rok temu.

- To będzie najdroższa Wielkanoc w historii - dobrych wieści dla naszych Czytelników nie ma Paweł Majtkowski, znany analityk eToro na polskim rynku.

Jego zdaniem, największym problemem pozostają wciąż rosnące ceny produktów żywnościowych. Były w marcu wyższe aż o 6,7 proc. niż przed rokiem: - W efekcie czeka nas rekordowo droga Wielkanoc – najdroższa w historii. Wydatki na tradycyjne produkty świąteczne, takie jak jajka, nabiał czy mięso, mogą poważnie nadszarpnąć domowe budżety. Mocno wzrosły ceny kawy, która jest rekordowo droga na rynku globalnym. Obserwujemy także opóźniony efekt wzrostu cen czekolady, związany z wcześniejszym bezprecedensowym wzrostem cen kakao. Obecnie cena tabliczki czekolady szybko rośnie i średnia cena przekroczyła już 7 zł. W pewnym stopniu sytuację łagodzą ceny paliw, które są niższe o blisko 5 proc. niż przed rokiem. Nadal jednak odczuwamy silny wzrost cen nośników energii – aż o 13,3 proc.

Sprawdzamy ceny w regionie, które - specjalnie dla nas - przygotował Urząd Statystyczny w Bydgoszczy.

Więcej płacimy m.in. za pieczywo (ono też trafi do święconki). Rok temu (w kwietniu 2024) chleb pszenno-żytni (0,5 kg) kosztował średnio na Kujawach i Pomorzu 4,83 zł, obecnie płacimy 5,05 zł. Przypomnijmy, że np. w 2023 roku to było 4,42 zł, w 2022 - 3,54 zł, w 2021 - 2,88 zł.

Mięso wołowe z kością (1 kg) przez rok podrożało z 37,30 zł do 38,03 zł, a wołowina bez kości (1 kg) - z 50,72 zł do 52,59 zł, drób (kurczęta patroszone, 1 kg) - z 12,18 zł do 13,23 zł.

Jednym z najważniejszych produktów na świąteczny stół jest szynka. Szynka wieprzowa (gotowana, 1 kg) podrożała z 46,64 zł do 47,08 zł. Dodajmy, że w 2023 roku przed Wielkanocą kosztowała 39,24 zł, w 2022 - 35,59 zł, 2021 - 33,91 zł.

W koszyku znajdzie się też na pewno kiełbasa. Cena wędzonej (1 kg) wzrosła przez rok z 34,04 zł do 36,58 zł. W 2023 roku to było 31,77 zł, w 2022 - 22,88 zł, w 2021 - 21,29 zł.

Sporo podrożały jaja - z 0,87 zł do 1,06 zł (sztuka). W 2023 roku płaciliśmy 0,99 zł, 2022 - 0,67 zł, 2021 - 0,56 zł.

Masło na baranka (82,5% tłuszczu, 200 g) kosztuje 9,88 zł, rok temu to było dużo mniej, bo 7,41 zł. Cena za kostkę przed Wielkanocą 2023 wynosiła 7,86 zł, w 2022 roku - 7,01 zł, 2021 - 5,93 zł.

Wzrosła także cena oleju rzepakowego (dodawanego, gdy np. pieczemy świąteczną babkę). Litr kosztuje 9,48 zł, a rok temu to było 8,48 zł.

Nieco podrożał ser twarogowy na sernik (półtłusty za 1 kg) - z 21,15 zł do 21,82 zł. W 2023 roku to było 20,24 zł, 2022 - 15,49 zł, 2021 - 14,71 zł.

W wiosenne święta spożywamy także ryby. I tu - wreszcie! - mamy dobrą wiadomość, bo są tańsze. Na filety z morszczuka mrożone (1 kg) wydamy 38,77 zł, a rok temu kosztowały 39, 40 zł. W 2023 roku płaciliśmy 39,95 zł, w 2022 roku - 29,67 zł, 2021 - 27,42 zł.

Do wypieków przydadzą się również np. cukier i mąka - te produkty też kosztują teraz mniej: mąka (pszenna, kg) jest za 3,44 zł (a cena z ubiegłego roku to 3,50 zł), cukier (1 kg) za 3,44 zł (w 2024 r. był za 4,68 zł).

Tańsze są też ziemniaki (cena kg spadła przez rok z 2,85 zł do 2,40 zł), cebula (z 4,54 zł do 3,86 zł), marchew (z 4,35 zł do 3,94), ale więcej płacimy za jabłka (podrożały z 4,28 zł do 4,78 zł).

W tym roku organizacja świąt wielkanocnych będzie nas kosztować średnio 588,2 zł - wynika z Barometru Providenta. Rok temu kosztowały 568,8 zł.

– Co ciekawe najwyższe budżety na Wielkanoc planują seniorzy. Osoby 65+ zamierzają w tym roku wydać 684 zł, a badani w wieku 55-64 lata 623 zł – komentuje Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa Provident Polska. – Dodatkowo najstarsi respondenci nie są szczególnie skłonni do oszczędzania na świątecznych zakupach. W tym przodują za to badani do 34 roku życia. Kultywowane tradycje zależą od regionu, z którego pochodzimy. Mieszkańcy Kujaw i Pomorza najczęściej malują jajka.

Jeśli chodzi o słodkości, ulubieńcem Polaków jest babka, której udało się zdetronizować sernik. Makowiec wskazało 29 proc. badanych, natomiast tradycyjny mazurek to wybór co piątego. Na nasz smak wpływa wiek. Dla badanych poniżej 35 roku życia żurek jest ważniejszą potrawą niż biała kiełbasa. Ulubionym ciastem seniorów 65+ jest sernik.