Rafał lubi muzykę, dobrą kuchnię, samochody. Wydawałoby się, że takie słowa dotyczą "zwyczajnego" nastolatka. Rafał jest inny. Ma najcięższą formę autyzmu. Jego mama Ewa nieustannie walczy o to, aby - w miarę możliwości - jej syn osiągnął podstawową zaradność życiową. Na pomozcierafalkowi.bloog.pl napisała: "Kiedyś, dawno temu, byłam tylko mamą. I bardzo dobrze było mi z tym. Potem zostałam mamą-terapeutą. Nie było innego wyjścia, trzeba było samemu zakasać rękawy... Teraz jestem tylko terapeutą... Moje relacje z Rafałem układają się na zasadzie - zapodaj zadanie, to je wykonam, bo jak nie, to będę nalegał".
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Pani Ewa szczerze, bez owijania w bawełnę, zdradza ile czasu i jakiego zaangażowania wymaga opieka nad takim dzieckiem jak Rafał. Chłopak usprawniany jest metodą behawioralną. Za nimi ponad 2 tysiące godzin ciężkiej pracy: "W wielu powtórzeniach uczyliśmy Rafała prostych umiejętności, typu: podejście do planu, oderwanie symbolu, przyczepienie go na odpowiedni koszyk, przeniesienie koszyka z półki na stolik". Było warto.
Dwa lata temu Rafał nie porozumiewał się z rodziną w żaden zorganizowany sposób. Teraz, jak pisze pani Ewa, jej syn posługuje się całkiem pokaźnym słownikiem gestów, a gesty układa w zdania.
Chłopiec zajęcia traktuje jak zabawę i chce zajmować się tym non stop. Mama chłopca nie ukrywa, że trudno jej sobie poradzić: "Nadal mam pełne ręce roboty. Nawet człowiek nie ma szans na jakąś małą depresję" - pisze.
Żałuje też, że Rafał nie może uczyć się w toruńskim ośrodku "Tęcza", gdzie otrzymałby kompleksową pomoc specjalistów - Nie mam możliwości dowożenia go do Torunia - wyjaśnia.
Czytaj także: Autyzm? To nie musi być wyrok. W Toruniu działa szkoła dla takich dzieci
Rafał ma nauczanie indywidualne w szkole podstawowej w Kowalewie. Od kilkunastu miesięcy gmina opłaca mu też dogoterapię i muzykoterapię. Od dwóch tygodni pani Ewa może w końcu liczyć na pomoc terapeuty. - Do tych usług trzeba jednak dopłacać, dlatego liczę, że zarówno na to, jak i na bardzo potrzebne nam konsultacje specjalistyczne, uda się zebrać pieniądze na turnieju charytatywnym - mówi.
Turniej charytatywny piłki nożnej na rzecz Rafała i niepełnosprawnego Łukasza Wróblewskiego z Wąbrzeźna organizują przyjaciele "Wróbla" i przedsiębiorcy z Wąbrzeźna. Impreza odbędzie się tam 8 grudnia (początek o godz. 9) w hali gimnazjum i Zespołu Szkół Zawodowych. Zagrają 24 zespoły. Zaplanowano też atrakcje dla dzieci i licytację fantów (można je dostarczyć do Urzędu Miasta w Kowalewie).
Podajemy również nr konta Rafała: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" Bank Pekao S.A. I O/Warszawa 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 lub Bank BPH S.A. 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 tytułem: 9144 Sękowski Rafał - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Czytaj e-wydanie »