Mężczyzna nie miał, a może nie chciał wydawać pieniędzy. Spróbował więc "zwinąć" kiełbasę w jednym z marketów. Został zatrzymany przez ochronę sklepu. Wezwani na miejsce policjanci ukarali mężczyznę mandatem, ale go nie "zamknęli".
Jak się okazało, mandat nie ostudził zapędów mężczyzny. Pół godziny później próbował on ukraść kiełbasę w innym markecie. Z półki ściągnął wędlinę za niespełna 20zł, ale i tym razem "szczęście" go zawiodło.
- Teraz "postępowanie" smakosza kiełbas oceni sąd. Śledczy niebawem skierują wniosek o ukaranie tego mężczyzny - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Ponieważ wędliny nie były dużej wartości, kara za ich kradzież nie jest szczególnie wysoka. Sąd może orzec grzywnę, ale może także złodzieja umieścić w areszcie.
Czytaj e-wydanie »