https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraina pstrąga

Tekst i fot. Anna Klaman
Wyłowione przez Zbigniewa Stanke, właściciela  stawów w Wiecku pstrągi trafią wkrótce na  wigilijny stół.
Wyłowione przez Zbigniewa Stanke, właściciela stawów w Wiecku pstrągi trafią wkrótce na wigilijny stół.
Jutro wieczerza wigilijna. Kto dotąd nie kupił ryby, ma ostatnią szansę. W stawach we Wiecku, Wojtalu, Uroży i Mylofie pstrągów nie zabraknie nawet dla spóźnialskich.

     - Przyjechałem z Bydgoszczy - _mówi Marian Giersz z Bydgoszczy. - _Zawsze jak tu jestem, wstępuję po pstrągi do Wojtala. I kupuję wówczas nawet po dziesięć czy piętnaście kilogramów ryb.
     **_Ojcowie z synami
     Przyjeżdżając tutaj po pstrąga, klienci mają zapewnioną dodatkową darmową atrakcję. Ojcowie zabierają synów, gdyż połowu ryb na taką skalę nie spotyka się wszędzie.
     Pracownicy stawów we Wojtalu stoją w nieprzemakalnych kurtkach nad wydzielonym, ostatnim z kilku zakładowym zbiornikiem i wyławiają podbierakiem ryby. Pstrągi rzucają się i podskakują. Trafiają na wagę, mniejsze wrzucane są z powrotem do wody, więc mają szansę na przetrwanie przedświątecznego połowu. Ale i dla nich ma dla nich ratunku. Każdy pstrąg z Wojtala, Wiecka czy Uroży znajduje nabywcę.
     
Smakowe walory
     Tutejszych hodowców w branży cenią za znakomite walory smakowe "produkowanych" ryb. - _Po nasze ryby przyjeżdżają miejscowi, ale i gdańszczanie, a także mieszkańcy innych miejscowości - _mówi Stanisław Trzciński**, kierownik zakładu w Wojtalu.
- Niedawno na krajowym zjeździe hodowców ryb łososiowatych w Gołuniu dostaliśmy drugą nagrodę.
     Stanisław Fiborak do Wiecka przyjechał ze Starogardu Gdańskiego. Pstrągi ma już załadowane w plastikowej siatce, nieoczekiwanie worek pęka i ryba bo rybie wyślizgują się na ziemię. - _Nie tak łatwo złapać te pstrągi - _śmieje się Fiborak. - _Proszę teraz zrobić zdjęcie.
     **_Czerskie zagłębie
     Pstrągi żwawo podskakują, gdy
Zbigniew Stanke**, właściciel stawów rzuca im karmę. - _Pstrągi hoduję już od pięciu lat - _mówi. - _Zawsze mam tu sporo roboty, od rana do wieczora.
     _Niestety, ostatnie miesiące nie ułatwiają pracy hodowców. - _Były teraz suche miesiące i we Wdzie obniżył się poziom wody, więc mamy problemy z wodą. _Stanke, który jest zarazem sołtysem Wiecka, wyjawia, że praca daje mu wiele satysfakcji. - _Nasze ryby cenią i poznaniacy, którzy latem odpoczywają w naszej wsi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska