Dwa pierwsze, halowe turnieje Malfarb Cup rozegrano w Kamieniu, trzeci zdecydowano się przenieść do Sępólna, na tamtejszy Orlik przy Szkole Podstawowej nr 1. Na sztucznej murawie najlepiej zaprezentowali się młodzicy Krajny, którzy okazali się lepsi od swych rywali z Kamionki Kamień, Piasta Człuchów, Chojniczanki Chojnice, Polonii Bydgoszcz i Cisa Cekcyn.
Chętnych było wielu
Tradycyjnie już o dobór ekip do turnieju zadbał Krzysztof Szulc, kierownik młodzików Kamionki. - To drużyny z którymi mamy dobre kontakty już od dawna - wyjaśnia organizator Malfarb Cup. - My bierzemy udział w zawodach organizowanych przez naszych przyjaciół, oni z chęcią przyjeżdżają do nas. Chętnych do udziału w turnieju było zresztą więcej. Zupełnie niedawno dzwonili do mnie m.in. działacze z Kościerzyny, ale było już za późno na zwiększenie liczby uczestników. Z całą pewnością we wrześniu, gdy odbędzie się turniej z okazji otwarcia hali sportowej w Sępólnie, liczba drużyn będzie jeszcze bardziej okazała. Mnie osobiście najbardziej satysfakcjonuje, że do finału doszły dwie krajeńskie ekipy. To był mój wymarzony finał - kończy uradowany Krzysztof Szulc.
Pech Chojniczanki
Zanim jednak doszło do bezpośredniej walki o główne trofeum, zespoły rozegrały najpierw mecze grupowe, a potem półfinały. W pierwszym gospodarze spotkali się ze zwycięzcą lutowego Malfarb Cup Chojniczanką. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2, zwycięzcę wyłoniły więc karne, lepiej egzekwowane przez miejscowych. W drugim półfinale Kamionka spotkała się z Piastem Człuchów, pewnie zwyciężając 3:0.
W małym finale doszło więc do derbów ziemi chojnickiej. Wygrał Piast, lepiej egzekwując rzuty karne. Tak więc młodzi chojniczanie nie stanęli nawet na podium, choć w całych zawodach nie przegrali żadnego spotkania. - Nie można mówić, że broniliśmy tutaj tytułu, bowiem pomiędzy grą w hali, a na sztucznej nawierzchni, jest kolosalna różnica - mówił po przegranym meczu o brąz trener Chojniczanki Marek Szank. - Przyjechaliśmy do Sępólna, aby dobrze się bawić, ale również w mocno osłabionym składzie. Szkoda, że mimo spotkań bez porażki zajęliśmy dopiero czwartą lokatę. Najważniejsze, że chłopcy pograli sobie w dobrze zorganizowanych zawodach i chyba nieźle się bawili. My współpracujemy z Kamionką od dwóch lat, często spotykając się właśnie w takich turniejach, a także na normalnych boiskach. Jestem pełen podziwu i uznania dla Krzysztofa Szulca i Zdzisława Betina za upór w organizacji tego turnieju. Mieli problem z przeprowadzeniem go w Kamieniu, w grę wchodziły więc Chojnice i Sępólno. Wybór padł na sąsiadów zza miedzy i chyba dobrze się stało - dodaje trener.
Jedna pomyłka Szulca juniora
W finale spotkały się dwie krajeńskie ekipy. Mecz od początku zdominowali młodzicy Krajny, stwarzając sobie kilka wybornych okazji bramkowych.
Między słupkami bramki Kamionki stał jednak Paweł Szulc, który momentami dokonywał wręcz cudów. Krajanie tylko raz znaleźli sposób na pokonanie golkipera Kamionki, a dokonał tego w pierwszej odsłonie meczu Kamil Mosek.
- Przed turniejem wielką niewiadomą dla nas była Chojniczanka i Piast Człuchów, bo z tymi drużynami jeszcze nie spotykaliśmy się w bezpośredniej rywalizacji - opowiadał po turnieju trener Krajny Franciszek Frohlke. - Pozostałe zespoły znaliśmy z rozgrywek ligowych. Większość ekip prezentowała wyrównany poziom, więc trudno było wskazać faworytów. My z pewnością do nich nie należeliśmy, tym większe brawa należą się chłopakom.
Po zawodach sponsor turnieju Artur Bułatowicz (Malfarb) zaprosił młodych piłkarzy na kolejną odsłonę Malfarb Cup. - Wszystko jest uzgodnione z władzami miasta. We wrześniu spotkamy się w Sępólnie z okazji otwarcia hali sportowej - obiecał młodym piłkarzom.
Wyniki:
Mecze eliminacyjne
Grupa A: Piast Człuchów - Polonia Bydgoszcz 3:2, Polonia Bydgoszcz - Krajna Sępólno 1:4, Krajna Sępólno - Piast Człuchów 2:0.
1. Krajna Sępólno 2 6 6-1
2. Piast Człuchów 2 3 3-4
3. Polonia Bydgoszcz 2 0 3-7
Grupa B: Kamionka Kamień - Chojniczanka Chojnice 3:3, Chojniczanka - Cis Cekcyn 2:0, Cis Cekcyn - Kamionka Kamień 1:6.
1. Kamionka Kamień 2 4 9-4
2. Chojniczanka Chojnice 2 4 5-3
3. Cis Cekcyn 2 0 1-8
Półfinały: Krajna Sępólno - Chojniczanka Chojnice 2:2 k. 2:0, Kamionka Kamień - Piast Człuchów 3:0.
Finały : O 5. miejsce: Polonia Bydgoszcz - Cis Cekcyn 6:2 O 3. miejsce: Piast Człuchów - Chojniczanka Chojnice 1:1 k. 3:2. O 1 miejsce: Krajna Sępólno - Kamionka Kamień 1:0.