Tak podaje "Super Express". Toruńska policja jednak nie potwierdza zajęcia, wykonywanego przez poszkodowanego.
Co wiadomo na pewno to, że 29 czerwca mężczyzna w wieku 82 lat zawiadomił policję, po tym, gdy oszukano go metodą na wnuczka. Zadzwoniła do niego osoba podająca się za bliską krewną, która ma kłopoty i prosząc żeby podał numer swojej komórki.
Chwilę później do starszego człowieka zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika Centralnego Biura Śledczego, mówiąc, że osoba, która dzwoniła wcześniej to oszustka.
Polecił starszemu mężczyźnie wypłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych i przekazać pieniądze w umówionym miejscu, żeby były bezpieczne.