Skanska kończy już budowę drogi z Buszkowa do Łąska Wielkiego. To ważna dla mieszkańców nie tylko tej wsi inwestycja gminna, skróci bowiem o kilkanaście kilometrów drogę do Koronowa także z Łąska Małego i Wierzchucina Królewskiego.
Jest wąska (pisaliśmy już o tym), ale - przekonują w koronowskim ratuszu - ruch na niej tylko lokalny. Nie będzie źle. I mieszkańcy już się z tym pogodzili. W każdym razie nie zgłaszają uwag. Najważniejsze, że utwardzona i że nie będzie się już jeździć w błocie.
W minionym tygodniu minął termin odbioru tej drogi gminnej. Wykonawca jeszcze w sobotę dokonywał poprawek.
- Można już z niej korzystać - zapewnia burmistrz Stanisław Gliszczyński. - Oficjalne otwarcie nastąpi już w najbliższych dniach.
Ale mieszkańcy Buszkowa mają inny problem. Ktoś latem autem zniszczył im wiatę przystanku autobusowego, tuż obok filara mostu przy drodze krajowej 25. Ich głos kilka dni temu zamieściliśmy w rubryce "Ludzie mówią“ w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskie": Tyle czasu minęło, a przystanek do nas nie wrócił. A czy przy okazji remontu drogi do Łąska nie można postawić lampy obok przystanku? Tam stawiają, to i tu mogą...
Rozmawialiśmy w tej sprawie z burmistrzem. Zapewnił, że wiata na przystanek wróci. Jest w naprawie. W poniedziałek stanie na tym samym miejscu. Niestety, na lampę mieszkańcy muszą poczekać.
Czytaj e-wydanie »