Od rana w świetlicy w Młodocinie trwały przygotowania. Dzieci wykonały proste karmniki, które wraz z małą przekąską porozwieszały podczas przejażdżki przez las. Zdzisław Nowak wyprowadził traktor. - Nie chciał nawet na paliwo - mówi sołtys Tadeusz Grzanka. Na spotkanie z dziećmi oprócz sołtysa przybył również proboszcz z Kierzkowa, Zbigniew Garczarek.
Kulig z karmnikami
Dariusz Nawrocki

W trakcie przejażdżki dzieci wraz ze swoimi opiekunami zatrzymały się w barze Jana Powały, w którym czekała już darmowa ciepła pizza, herbata i jabłka.
Rada sołecka i Koło Gospodyń Wiejskich z Młodocina wraz z nauczycielką Joanną Rogowską zorganizowali kulig dla dzieci.