Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy też mają dość foliowych kramów

Przemysław Decker
- Sami chcemy uporządkować targowisko - mówi Mariola Lewandowska, właścicielka jednego ze straganów
- Sami chcemy uporządkować targowisko - mówi Mariola Lewandowska, właścicielka jednego ze straganów
Udając się na groby bliskich, także w tym roku natkniemy się na stojące obok cmentarza szpetne stragany. Pomysł żeby zastąpić je drewnianymi domkami spalił bowiem na panewce.

Cmentarnej kwiatami i zniczami. Chciał on wydzierżawić targowisko od miasta i w miejsce foliowych namiotów postawić drewniane domki. Ta opcja spodobała się również urzędnikom, który byli gotowi wydzierżawić teren kupcowi. Do tego jednak nie dojdzie, gdyż handlowcy, którzy początkowo byli "za", oprotestowali pomysł. Dlaczego?

Ludziom się odwidziało

iesięcznie i na to byliśmy w stanie się zgodzić - mówi Grażyna Zalewska, właścicielka jednego ze straganów. - Jak się okazało podawał nam kwotę bez podatku. Razem z nim to już było ponad tysiąc złotych. To za dużo.

Sam Stanisław Szyszka uważa, że zaproponowana przez niego kwota była "racjonalna": - I tak bym musiał dokładać do interesu. Ewentualne zyski targowisko mogłoby mi przynosić bowiem dopiero za kilka lat. Szkoda, że ludziom się odwidziało, bo stracili na tym przede wszystkim ci, którzy muszą oglądać ten bałagan.

I wszystko wskazuje na to, że ten bałagan szybko nie zniknie sprzed największej w mieście nekropolii. Kupcy twierdzą, że najlepiej gdyby każdy z nich na własną rękę postawił domek.

Powrót do przeszłości

- Miasto powinno tylko pomóc w przygotowaniu wspólnego projektu. My byśmy zaś płacili dzierżawę za grunt. Większość kolegów opowiada się za takim rozwiązaniem, bo jest ono najlepsze- twierdzi Mariola Lewandowska, właścicielka jednego ze straganów.

Jak się okazuje najlepsze wcale nie jest dla Marka Sikory, wiceprezydenta miasta, który zdecydował, że targowisko zostanie przekazane Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarowania Nieruchomościami i to ono uporządkuje teren.

- Trwają prace na projektem uchwały w tej sprawie. W tej chwili trudno jednak powiedzieć, kiedy się zakończą i na jakich zasadach targowisko zostanie przekazane - tłumaczy Anna Patyk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego.

MPGN już opiekował się targowiskiem przy cmentarzu. Przestał to robić kilka miesięcy temu po protestach kupców, którzy nie byli w stanie płacić za dzierżawę. Wysokość stawek ustaliło poprzednie szefostwo spółki. Kupcy nie godzą się na ponowne przekazanie targowiska w "ręce" MPGN. Nie wykluczają protestów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska