Kto wie, może już w przyszłym roku spotkać tam będzie można pierwszych spacerowiczów.
Rozświetlony zakątek
Budowa parku przy ratuszu było jednym z pierwszych przedsięwzięć zaproponowanych przez burmistrza Tadeusza Kowalskiego. Radni się zgodzili, przyznając pieniądze w tegorocznym budżecie. Nie inaczej ma być w tym roku. W projekcie budżetu, który będzie uchwalany jutro, znajduje się na ten cel 120 tys. zł. Przypomnijmy, w tym roku powstała koncepcja zagospodarowania terenu. Rozpoczęły się pierwsze roboty ziemne, usunięto część drzew. Od niedawna można tam podziwiać lampy. Punkty świetlne usytuowano wszędzie tam, gdzie się tylko dało. Wieczorem będą pięknie rozświetlać cały park. Ale na razie zielony zakątek jeszcze nie zachęca do przechadzek, bo sporo trzeba w nim zrobić.
Właśnie ustawiają płot
Wyznaczyć alejki, a przede wszystkim pomyśleć o nasadzeniach. To drugie zadanie będzie możliwe dopiero na wiosnę. Oczywiście trzeba też ustawić ławeczki i kosze na śmieci. Teraz za urzędem krzątają się pracownicy zakładu betoniarskiego Mirosława Kopieckiego z Kleczewa. Robotnicy zdradzili "Pomorskiej", że do jutra zamierzają uporać się z ustawieniem betonowego płotu. Park ma być bowiem ogrodzony z każdej strony. Będzie oczywiście wejście dostępne dla wszystkich tucholan.
