Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łasin. Radni trzymają się mandatów

Przemysław Decker
Radny Robert Ziętarski (z lewej) i Piotr Żuchowski, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Łasin
Radny Robert Ziętarski (z lewej) i Piotr Żuchowski, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Łasin Przemek Decker
Już dawno na sesji Rady Miejskiej Łasina nie było tak gorąco. Już dawno, a może nigdy dotąd, nie padło tyle ostrych słów.

- Nie możemy tolerować łamania prawa! - przekonywała Maria Rejewska. Jerzy Zając obstawał: - Jest ono zbyt restrykcyjne. Trzeba je zmienić.

Emocje chwilami sięgały zenitu, bo samorządowcy mieli podjąć decyzję o wygaśnięciu mandatów dwóch radnych: Roberta Ziętarskiego i Zenona Rybińskiego.

Uchwały w tej sprawie zaproponował Piotr Żuchowski, przewodniczący Rady. - Dla mnie sytuacja jest klarowna. Doszło do złamania ustawy o samorządzie gminnym - tłumaczył Żuchowski.

Chodzi o to, że Robert Ziętarski - choć prawo mu tego zakazuje - prowadzi biznes na nieruchomości należącej do miasta. Działkę w drodze przetargu wydzierżawił od Zakładu Gospodarki Komunalnej. "Pomorska" o tym informowała pod koniec września.

Łasin. Radny wygrał przetarg, ale może stracić mandat

A co z Rybińskim?

On nie prowadzi firmy z wykorzystaniem komunalnego mienia, ale robi to jego córka. Rybiński jest pełnomocnikiem firmy, a na to prawo mu nie pozwala.

Maria Rejewska, która należy do komisji rewizyjnej, nie miała podczas sesji żadnych wątpliwości. - Radni powinni stracić mandaty. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy tolerowali łamanie prawa. Przecież mamy stać na jego straży - przekonywała.

I dodała, że - jej zdaniem - Ziętarski i Rybiński przestali być radnymi w momencie wejścia w konflikt z prawem.

- Dlatego powinni zwrócić pobrane od tego czasu diety - mówiła Rejewska.
Kolegów z Rady starał się bronić Jerzy Zając. - Prawo dyskryminuje radnych - przekonywał Zając.

W dyskusję włączyła się Mirosława Stawarz, również z komisji rewizyjnej: - Ci radni, którzy nie poprą wygaszenia mandatów, sami złamią prawo.

Roman Neumann nie wytrzymał: - Proszę nas nie zastraszyć!

Kto powinien się leczyć ?

Za wygraną nie dawała Maria Rejewska. Powtarzała, że przepisy zakazujące wykorzystywania mienia komunalnego przez radnych, mają walor antykorupcyjny.

Zając skwitował: - Prawo jest prawem, a człowiek człowiekiem.

Neumann dodał: - Radni nie korzystają z miejskich obiektów za darmo.

Rejewska powtarzała jak mantrę: - Rada powinna działać zgodnie z obowiązującym prawem.

Robert Ziętarski nie wytrzymał i przestrzegł, żeby nie zniżać się do poziomu "niektórych" radnych.

- Zamiast jeździć do sanatorium i tam leczyć się na kręgosłup, powinni zacząć leczyć się na głowę - mówił radny.

Te słowa personalnie odebrała Rejewska, która rozważa pozwanie Ziętarskiego.
Ostatecznie, za wygaszeniem mandatów Ziętarskiego i Rybińskiego zagłosowało 7 radnych, tylu samo było przeciw.

Co dalej? Najprawdopodobniej teraz wojewoda wezwie Radę do wygaszenia mandatów. Jeśli radni tego nie zrobią, to wojewoda wyda tzw. zarządzenie zastępcze. Ziętarski i Rybiński będą mogli odwołać się od niego do sądu administracyjnego.

Na koniec sesji głos zabrała Beata Chojnicka, mieszkanka Łasina. - Nigdy żaden radny nie posunął się tak daleko jak pan Ziętarski - podsumowała.

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska