Toruńska Letnia Scena ma być zaczątkiem do stworzenia w Toruniu stałej "sceny wakacyjnej" - w to lato będzie jednak "tylko" festiwalem "teatrów ogródkowych". Pierwszego dnia imprezy - w czwartek - zobaczyć będzie można "Scenariusz dla trzech aktorek" Bogusława Schaeffera w wykonaniu aktorek z warszawskiego Teatru Syrena. Po tym spektaklu zaprezentowane zostanie premierowe widowisko "Tango Niezgody" - czyli muzyczna opowieść o namiętnościach i tęsknotach dwojga ludzi.
W piątek zobaczyć będzie można "Prośbę o wyspy szczęśliwe" - program poetycko muzyczny oparty o teksty Agnieszki Osieckiej, Wisławy Szymborskiej i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, a przygotowany przez bydgoski Teatr na Barce. Po nich na scenie na Ruinach zaprezentuje się toruński Kabaret Poniedziałek, który pokaże swój program "The best..."
Sobota to spektakl "W starym kinie, czyli zwierzenia dublera", który pokaże Teatr Maska z Jeleniej Góry, zaś "Spacerkiem po musicallach" widzów festiwalu poprowadzi Anna Milczarczyk. Ostatni dzień Spotkań to spektakl Nowego Teatru z Wrocławia, który pokaże "Fikcyjne Małżeństwo" według Władimira Wojnowicza, zaś imprezę zamknie koncert toruńskiej formacji Gribojedow.
Letnia scena otwierać będzie swe podwoje codziennie o 22.00. Dla naszych czytelników mamy trzy podwójne zaproszenia na "ogródki teatralne". Wystarczy zadzwonić DZISIAJ między 15.00 a 15.10 pod nr 623-25-21.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"