Choć nikt nie zna nazwy preparatu, który niedługo wejdzie na rynek, już jest o nim głośno. W pełni ekologiczny, opracowany przez polskich naukowców ma zwiększyć plony i zmniejszyć ilości stosowanych nawozów sztucznych.
Świerzyński stawia na rolnictwo
Lider zespołu Bayer Full obchodzi w tym roku 40-lecie pracy artystycznej. Nie zwalnia tempa. Nie tylko śpiewa, ale także zapowiada rolniczą rewolucję. Tajemniczy środek ma wejść na rynek w marcu przyszłego roku, a wcześniej, po szeregu badań przeprowadzonych przez instytuty, będzie testowany w wielu polskich gospodarstwach rolnych.
- Preparat jest na etapie rejestracji, w styczniu będzie uwzględniony jako produkt wspomagający uprawę roślin. Jest on całkowicie ekologiczny, wyprodukowany na bazie biohumusu (z odchodów krowich i końskich), przetworzonego przy zastosowaniu innowacyjnej i unikalnej na skalę światową technologii. Stosujemy odchody końskie, bo są najczystsze. Wiadomo, że koń byle czego nie zje – tłumaczy Sławomir Świerzyński.
W tworzenie rewolucyjnego ekologicznego nawozu od wielu lat zaangażowani są naukowcy oraz instytuty badawcze i weterynaryjne.
- Po zastosowaniu 3 litrów na hektar uzyskujemy efekt podobny do działania 20 ton obornika. Te 3 litry stosujemy dwa razy w roku, aby wzmocnić rośliny i zwiększyć zbiory nawet o 3 tony – mówi nam lider Bayer Full.
To też może Cię zainteresować
Szansa dla ekologicznego rolnictwa
Jak konkretnie będzie się nazywał produkt i jaki będzie ostateczny wygląd, owiane jest tajemnicą. Niewątpliwie dla samego środka może to być intrygujący zabieg promocyjny, ale Świerzyński przekonuje, że nie będzie potrzeby szerszej reklamy, preparat obroni się sam wśród rolników.
- Dziś rolnicy nie chcą stosować chemii, bo jest droga. Chcemy zrobić program pilotażowy na 15-50 tys. ha. Rolnik jak nie dotknie, nie sprawdzi, to nie uwierzy. Preparat będzie dostarczony gospodarstwom wskazanym przez izby rolnicze – przekonuje artysta.
Zużycie płynnego środka ma się wiązać z nakładem w granicach 400 zł/ha. W przypadku sztucznych nawozów jest to koszt ok. 2000 zł/ha.
