Polski Cukier Toruń przed tygodniem był o krok od sukcesu w Manresie. Dziś poszuka premierowego zwycięstwa w Europie we własnej hali. Rywalem Strasbourg, który ma z kolei kłopoty na początku sezonu. Co prawda w Lidze Mistrzów francuski zespół gładko uporał się u siebie z Ostendą (77:64), ale w rodzimej lidze wgrał tylko jedno z czterech spotkań i zajmuje ostatnie miejsce w ProA.
Trzeba uważać na świetnie rzucający z dystansu obwód Strasbourga. Gabe York i Travis Rice trafiają w tym sezonie co drugi rzut za 3.
- Postaramy się jak najlepiej przygotować do tego meczu, choć będziemy mieli tylko jeden trening w poniedziałek. Cieszę się, że wrócił do gry Bartek Diduszko, liczę na wsparcie naszych kibiców - mówi trener Sebastian Machowski.
Polski Cukier musi przeciwstawić Strasbourgowi siłę zespołu, w Hiszpanii zabrakło wsparcia z ławki. Wiele do poprawy ma zwłaszcza Jakub Schenk. - Mecz w Manresie chce zostawić już za sobą, to były moje bezproduktywne minuty i gorzej chyba zagrać się nie da - uczciwie przyznaje rozgrywający i obiecuje walkę we wtorek. fff
Dla Strabourga to czwarty z rzędu sezon w Lidze Mistrzów. W dwóch pierwszych Francuzi docierali do ćwierćfinału, w poprzednich rozgrywkach nie wyszli z grupy. To był zresztą kiepski sezon, w lidze SIG zajął najniższą pozycję (6) od 2013 roku.
Początek meczu w Arenie Toruń o godz. 18.30.
Anwil po przykrej wpadce w Vechcie zmierzy się z San Publo Burgos, czyli jeszcze dużo mocniejszym rywalem. W Niemczech drużyna rozczarowała nie tylko wynikiem, ale i kiepskim stylem gry. W weekend także nie zachwyciła zagrała w Bydgoszczy.
Trener Igor Milicić mówi: - Potrzebujemy trudnych meczów i silnych rywali. To nam pomoże odnaleźć większą determinację i wejść na wyższy poziom gry.
Burgos to nowa siła w lidze hiszpańskiej. W poprzednim sezonie zajęła 11. miejsce, ale latem pozyskała graczy z wysokiej półki i teraz zamierza bić się o czołowe pozycje, a w rozgrywkach europejskich jest poważnym kandydatem do Final Four. Sezon w lidze San Pablo rozpoczął od trzech zwycięstw (w weekend pierwsza porażka z Andorrą na wyjeździe), w Lidze Mistrzów Hiszpanie przed tygodniem gładko pokonali 90:76 Gigantów z Antwerpii.
Liderem Burgos jest pozyskany z Podgoricy Earl Clark (15 pkt w lidze hiszpańskiej), ważne role na parkiecie odgrywają strzelec Vitor Benite i środkowy Goran Huskić. Najlepszym zbierającym zespołu jest Brazylijczyk Augusto Lima, w przeszłości gracz m.in. Realu Madryt i Żalgitisu. W Lidze Mistrzów z kolei błysnął strzelec Thad McFadden - śr. 14,4 pkt w eliminacjach i pierwszym meczu.
Początek meczu o godz. 20.30, transmisja w Eurosporcie 2.
