Wczoraj Sąd Rejonowy w Lipnie, po zapoznaniu się z materiałami sprawy i rozpatrzeniu wniosku policjantów i prokuratora, zastosował dwumiesięczny areszt wobec 49-letniego lipnowianina. Mężczyzna, jak wynika z ustaleń śledczych od około trzech miesięcy znęcał się nad swoją żoną i córką. Jego agresja wzmagała się, szczególnie po wypiciu alkoholu. Wówczas wszczynał awantury i groził ofiarom pozbawieniem życia, używając przy tym niebezpiecznych narzędzi. O jego nieobliczalnym zachowaniu świadczy sposób i okoliczności uszkodzenia siekierą samochodu żony.
Teraz aresztowany prześladowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Lipno. Dręczył rodzinę, trafił do aresztu
(bas)

Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 49-letni mieszkaniec Lipna. Mężczyzna jest podejrzany o uszkodzenie minia i znęcanie się nad swoją żoną i córką.
Podaj powód zgłoszenia
t
Jak widać także i Ty chodzisz do kościoła nie po to aby się modlić !!
Tak to już jest w naszym kręgu kulturowym, że kościoły bardziej pełnią rolę centrów kulturalno-rozrywkowych (niektórych już strasznie bolą łokcie od podpierania parapetów, to szukają wrażeń gdzie indziej), niż domów modlitwy i skupienia, czemu winni są nie tylko sami ludzie (tzw. wierni)...
Tak to już jest w naszym kręgu kulturowym, że kościoły bardziej pełnią rolę centrów kulturalno-rozrywkowych (niektórych już strasznie bolą łokcie od podpierania parapetów, to szukają wrażeń gdzie indziej), niż domów modlitwy i skupienia, czemu winni są nie tylko sami ludzie (tzw. wierni)...
k
Ciekawe ile jest takich kobiet co boi się odważyć i zgłosić co naprawde dzieje sie w ich domu, znęcanie psychiczne fizyczne, upokarzenie.Moja koleżanka wiecznie chodzi w siniakach ale jak próbuje cos od niej wyciągnąc to wiecznie a to nie zauwazuła szafki, ściany, spadła ze schodów. W szczególności obserwuje tych co w każda niedziele chodza razem do kościółka a w tygodniu sie tłuką niby z miłości.
Jak widać także i Ty chodzisz do kościoła nie po to aby się modlić !!
Jak widać także i Ty chodzisz do kościoła nie po to aby się modlić !!
K
Ciekawe ile jest takich kobiet co boi się odważyć i zgłosić co naprawde dzieje sie w ich domu, znęcanie psychiczne fizyczne, upokarzenie.Moja koleżanka wiecznie chodzi w siniakach ale jak próbuje cos od niej wyciągnąc to wiecznie a to nie zauwazuła szafki, ściany, spadła ze schodów. W szczególności obserwuje tych co w każda niedziele chodza razem do kościółka a w tygodniu sie tłuką niby z miłości.