Literackie sekrety pana dyrektora

Mirosław Rzeszowski ma na swoim koncie kilka pozycji historycznych. Jego publikacje zamieszczane były m.in. w regionalnym wydawnictwie "Duch i Czas".
Jego autorstwa jest także opracowanie na temat obelisku, który postawiono w ubr. na terenie byłego cmentarza ewangelickiego w Szubinie. Książeczka z bajkami dla dzieci pt. "Sześć sekretów" to pierwsza propozycja z zakresu literatury pięknej.

- Zainspirował mnie mój syn Mikołaj, który ma teraz sześć lat. Był on także moim pierwszym recenzentem - informuje autor. Przyznaje, że, gdy jego córka Ewa była mała także wymyślał dla niej bajki na dobranoc. Nie spisywał ich jednak. Po pióro sięgnął dopiero teraz.

Książeczkę pięknie zilustrowała Klaudia Rajmann, szubińska plastyczka młodego pokolenia. Jest ona także autorką okładki.

- Bajki zawarte w książce to utwory o walorach terapeutycznych i edukacyjnych. Umożliwiają dziecku poznawanie i rozumienie świata, reguł nim rządzących - twierdzi Hanna Malicka- Gorzelańczyk, adiunkt na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, która była recenzentka publikacji.

Bo socjoterapeuta to drugi zawód Mirosława Rzeszowskiego. Wykonuje go m.in. prowadząc grupę wsparcia w Królikowie oraz współpracując ze świetlicą "Kraina Uśmiechu" w Szubinie. Prowadzi tam teatrzyk "Figliki", dla którego pisze sztuki. Na najnowszą pt. "Wiosenne manewry" wybrać się można do byłej harcówki dziś o godz. 17.

- Starałem się, aby moje bajki miały jakieś pozytywne przesłanie, by były budujące dla dzieci - podkreśla autor.

Niewielki nakład rozchodzi się szybko. Zostało niewiele egzemplarzy, które nabyć można w bibliotece przy ul. Kcyńskiej.